Articles

Dlaczego Jimmy Kimmel i jego żona 'nie chcieli zbytnio zbliżyć się do swojego syna, gdy się urodził

pierwsze miesiące życia dziecka mogą być przerażające i stresujące dla każdego rodzica. Ale dla Jimmy ’ ego Kimmela i jego żony Molly McNearney, której syn urodził się z zagrażającym życiu stanem zdrowia, te pierwsze miesiące przyszły z zupełnie inną warstwą emocjonalnych wyzwań, gdy radzili sobie z przerażającą sytuacją. W nowym wywiadzie w kwietniowym numerze magazynu o, The Oprah, Kimmel ujawnił, jak on i McNearney radzili sobie w tym trudnym okresie po powitaniu ich syna Billy ’ ego, który urodził się w zeszłym roku z rzadką chorobą serca (tetralogia Fallota z atrezją płuc).

Po urodzeniu w kwietniu 2017 roku Billy natychmiast przeszedł operację na otwartym sercu w celu leczenia problemu. Zabieg zakończył się sukcesem, ale Billy nadal musiał przejść kolejną poważną operację, którą miał w grudniu. W wywiadzie prowadzący TV mówił o mrocznych myślach, które on i McNearney ukrywali przed sobą, podczas gdy zdrowie ich syna było nadal w niepewnym stanie w miesiącach między tymi dwoma zabiegami.

Zobacz więcej

„były przed sobą tajemnice, które ujawniliśmy dopiero po drugiej operacji. Najważniejsze było to, że chyba podświadomie nie chcieliśmy zbytnio zbliżyć się do dziecka, bo nie wiedzieliśmy, co się stanie ” -powiedział dziennikowi gospodarz. „Nie wiem, czy to jest dobre, czy złe, czy powszechne czy rzadkie. Ale kiedy powiedziałam, że tak się czuję, powiedziała: „cieszę się, że to powiedziałeś, bo ja też tak czułam i nie chciałam tego wyrażać.””

nie ma dobrego lub złego sposobu, aby rodzice zareagowali na stresującą, niepewną sytuację.

” masz to oczekiwanie, że będziesz miała to dziecko, będziesz w szpitalu przez dzień lub dwa i idź do domu. A potem dowiadujesz się, że Twoje dziecko ma chorobę serca—i straciłaś-mówi SELF Courtney Corbitt, licencjonowany pracownik socjalny na oddziale intensywnej terapii dziecięcej i kardiologicznej (PICU) w Szpitalu Dziecięcym UC Davis. „Jest strach, jest smutek, jest poczucie utraty kontroli, poczucie porażki.”

chociaż dla osoby z zewnątrz może to wydawać się bezduszne, świadome lub podświadome pragnienie rodzica, aby nie przywiązywać się zbytnio do dziecka, które może stracić, jest normalną odpowiedzią na niezwykle trudną sytuację. „Boisz się związać z dzieckiem, bo myślisz:” jeśli się nie połączę, to nie będzie bolało tak bardzo . I będzie bolało bardziej, jeśli je pokocham ” – mówi Corbitt.

ten strach jest całkowicie zrozumiały i nie oznacza, że brakuje Ci silnego związku z dzieckiem, mówi Corbitt. „Myślę, że strach przed związaniem się z dzieckiem mówi ci, że już się połączyłeś.”

to również normalne, że rodzice trzymają tego typu uczucia dla siebie, częściowo dlatego, że mogą czuć się winni nawet za posiadanie tych myśli.

„jest tyle samo winy”-tłumaczy Corbitt. Ale pary również nie mogą dzielić te rzeczy, ponieważ czują się jak muszą pozostać silne i optymistyczne dla siebie. „Każda osoba bierze odpowiedzialność za to, że jest pomocna, pełna nadziei i pozytywna”, mówi Corbitt, co sprawia, że czuje się tak, jakby nie mogła lub nie powinna ujawniać tych bardziej wrażliwych emocji.

oczywiście każdy rodzic może zdecydować, czym wygodnie dzieli się z drugim, ale żaden z nich nie powinien odczuwać presji bycia „tym silnym” w tym czasie, gdy oboje potrzebują ogromnego wsparcia emocjonalnego. Przyjaciele i członkowie rodziny mogą być nieocenionym źródłem komfortu, ale prawdopodobnie nikt nie rozumie, przez co przechodzisz bardziej niż twój partner. Tak więc utrzymanie tego połączenia uczciwego i otwartego jest kluczowe.

„ważne jest, aby mieć to bezpieczne miejsce do rozmowy ze sobą”, mówi Corbitt, wskazując, że „nie ma mowy”, że każdy rodzic, który ma dziecko na oddziale intensywnej terapii, nie myślał o śmierci swojego dziecka, nawet jeśli nie podziela tego strachu ze swoim małżonkiem. „Będziecie zdumieni, jaka ulga może pochodzić od siebie nawzajem, ponieważ oni tak myślą.”

można mieć problemy z wyrażaniem tych niepokojów—ale są sposoby na podejście do tych rozmów, które ułatwią je Tobie i Twojemu partnerowi.

Po pierwsze, wiedz, że z partnerem jesteś w emocjonalnie bezpiecznej przestrzeni, aby stać się wrażliwym. Następnie Corbitt sugeruje powiedzenie swojemu partnerowi czegoś w stylu: „nie poddaję się ani nic, ale to mnie przeraża”, jeśli uważasz, że musisz.

pomocne jest również Przedmowa rozmowy z tym, czego szukasz—lub nie—od swojego partnera. Na przykład, możecie im powiedzieć coś w stylu: „podzielę się z Wami kilkoma rzeczami. Nie chcę, żebyś to naprawiał, nie potrzebuję otuchy, nie potrzebuję wsparcia. Musisz tylko posłuchać.”

rodzice mogą również skorzystać z poradnictwa indywidualnego lub par, które można rozpocząć na OIOM przy pomocy doradcy kryzysowego w szpitalu. Alternatywnie, Corbitt zaleca nawiązanie relacji z zewnętrznym terapeutą, który może „podążać za tobą od początku twojego kryzysu” i trzymać się z tobą, gdy wracasz do domu, abyś nie musiał zaczynać od nowa z nowym terapeutą po opuszczeniu szpitala.

w tej chwili Kimmel i McNearney są optymistycznie nastawieni do zdrowia swojego syna i gotowi stawić czoła przyszłym przeszkodom w walce z chorobą serca Billy ’ ego. „Będzie miał kolejną operację, gdy będzie miał około 6-7 lat”, powiedział Kimmel, ” ale w międzyczasie radzi sobie świetnie.”A jeśli chodzi o radzenie sobie ze skomplikowanymi myślami i emocjami, które mogą pojawić się po drodze, mogą przynajmniej czuć poczucie bezpieczeństwa, wiedząc, że mogą się nimi dzielić.

powiązane:

  • podobnie jak syn Jimmy 'ego Kimmela, moje dziecko miało przerażającą wadę serca
  • Nie, Nie jestem „szczęściarzem”, ponieważ Poroniłam w 6 tygodniu
  • Julianne Hough trzymała endometriozę przed mężem z najbardziej bolesnego powodu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *