Articles

dlaczego Dalmacje to psy strażackie?

oto odpowiedź w czerni i bieli
przedruk z maja/czerwca 1992 r. numery magazynu Reminisce

widziałeś kiedyś wóz strażacki w paradzie bez dalmatyńczyka na siedzeniu z przodu lub na kolanach uśmiechniętego strażaka jadącego z tyłu? Czy kiedykolwiek odwiedzałeś remizę bez tego, że jeden z tych czarno-białych cętkowanych psów podszedł do ciebie?

Dlaczego? Dlaczego Dalmacje i remizy idą razem jak dym i ogień? Odpowiedź jest interesująca i prawdopodobnie przypomnisz sobie za każdym razem, gdy zobaczysz kombinację Dalmacji/remizy od teraz.

wszystko zaczęło się w czasach dyliżansów. Kradzież koni była wtedy tak powszechna, że wielu dyliżansów w nocy przeciągało hamak między dwoma boksami, a następnie spało za końmi, aby uchronić się przed złodziejami.

ale gdyby kierowca miał dalmatyńczyka, mógłby spać w domu lub w hotelu dyliżansowym. Dlaczego? Ponieważ zaobserwowano, że dalmatyńczyki tworzą niezwykle napiętą więź z końmi. Kiedy zbliżyli się do siebie jak do drużyny, Żaden nieznajomy nie odważył się na nich położyć ręki.

Po rozpowszechnieniu się wiedzy na temat tej cechy, coraz więcej kierowców trenerów dołożyło wszelkich starań, aby przekonać Dalmatyńczyków do obserwowania swoich zespołów. W rzeczywistości praktyka ta stała się tak powszechna, że dalmatyńczyki zostały po raz pierwszy nazwane „psami trenerskimi”. Były one używane przez kierowców autokarów przed wiekami w Anglii, Szkocji i Walii.

Najlepszy przyjaciel konia?

„dalmatyńczyki zawsze dobrze dogadywały się z końmi”, mówi Esmeralda Treen Z Milwaukee, Wisconsin, uznanego autorytetu w tej rasie. „Konie są towarzyskie i czują potrzebę Towarzystwa. Nie możesz zostawić ich w spokoju zbyt długo. Dalmatyńczyki zabierają konie i stają się „towarzyszami”. W czasach dyliżansów „Dals” biegał wzdłuż wagonów lub pod tylną osią jadącego autokaru. Nadążali za drużyną, kiedy biegała, czasem ponad 20-30 mil dziennie.

„Kiedy autokary dotarły do karczmy, woźnica zostawił psa, aby pilnował drużyny, a także bagażu w autokarze” – wyjaśnia Esmeralda. „Jeśli woźnica pozostał, aby strzec, złodziej czasami odwracał jego uwagę w rozmowie, podczas gdy inni kradli towary. Nie mogli wyciągnąć tego podstępu na Dal, ponieważ są bardzo czujnymi psami.”

Kiedy liczba koni wzrosła tutaj w Nowym Świecie, Liczba Dalmatyńczyków rosła wraz z nim z tego samego powodu, dla którego były popularne w starym kraju. A ponieważ każda remiza miała wtedy komplet szybkich koni do ciągnięcia wozów pomp, stało się powszechne dla każdej grupy strażaków, aby utrzymać dalmatyńczyka.

znowu psy wypatrzone nie tylko strzegły koni remizowych, ale dotrzymywały im towarzystwa podczas długich, nudnych czekań między pożarami. A kiedy ruszyli na ognisko, pies biegał obok pumpera.

konie zniknęły dziś ze stanowisk ogniowych, ale Dalmatyńczyków nie ma. tradycja została kontynuowana i może to być tak samo dla wyglądu i uroku tych pięknych psów, jak dla ich nostalgicznego przywiązania do przeszłości.

chociaż wszystkie fakty są dobrze uzasadnione, istnieje powszechna, ale fałszywa plotka, że te cętkowane psy, które entuzjaści rasy chcieliby rozwiać. Chodzi o to, że dalmatyńczyki są trzymane w remizach, ponieważ są głuche i dlatego syrena nie przeszkadza ich uszom ani nie sprawia, że „straszą”, jak inne psy.

„słyszałem to kiedyś w telewizji i nie mogłem uwierzyć własnym uszom” – mówi Chris Benoit, prezes klubu Chicagoland. „To prawda, że istnieje problem z głuchotą w rasie, ale ta historia jest całkowicie fałszywa!”

prawdą jest, że dalmatyńczyki są dziś najszybciej rozwijającą się rasą psów w Ameryce. Względna rzadkość aż do ostatnich lat, Dals oczekuje się szybować w pierwszej dziesiątce wkrótce, tuż tam z Beagle i jamniki.

plamy w modzie

kolejną prawdą jest to, że te psy mają plamy wszędzie–nawet w ustach i Na spodzie łapek! Stali się ulubieńcami fotografów reklamowych i mody, którzy twierdzą, że lubią wysoki kontrast tych czarno-białych psów.

mimo to Dalmatyńczycy nie stracili dotychczasowego statusu przyjaciela strażaka. Na przykład w samym Middletown Connecticut poszczególni strażacy posiadają Dals o nazwach „Hydrant”, „Chief”i ” Cinder”.

ta tradycja obowiązuje w całej Ameryce. Nawet dzisiaj, gdzie jest dym, jest prawdopodobnie ogień … a gdzie jest remiza, jest prawdopodobnie Dalmatyńczyk.

Dalmacja jest silnym, umięśnionym, aktywnym psem zdolnym do wielkiej wytrzymałości i znacznej szybkości.”

” Dalmacje nie tylko wyglądają na arystokratów, ale zachowują się jak panowie. Schludny i czysty, krótki powlekany i rozsądny.”

„w Anglii były znane jako „coach dogs”, gdzie służyły jako strażnicy poczty, a później towarzyszyły modnym powozom. W stajniach i remizach strażackich w Londynie Dalmacja udowodniła, że nie jest zwykłą ozdobną maskotką. Niszczył szczury i inne szkodniki. Niemal nieuchronnie, biorąc pod uwagę jego dużą pojemność i prawie nienasyconą chęć do ćwiczeń, niezmiennie okazywał się wozem strażackim i ścigał się z końmi po ulicach. W tym czasie poza Ameryką Północną zyskał przydomek ” The Fire House Dogs.

jego łagodne usposobienie było atrakcyjne dla dzieci, koni i tych wytrwałych pionierów, którzy obsadzali starych pumperów. Zagrożenia zawodowe tych pierwszych strażaków pozostają, nadal biorąc ich żniwo dymu wypełnione płuca, poparzone ręce, zmiażdżone kolana, skręcone plecy, i zawałów serca. Maskotka wycofała się do ogniska i domu, ale wiernie kontynuuje jako symbol ochrony przeciwpożarowej.”

Udostępnij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *