Articles

Amor Fati: stoicyzm i miłość Losu-Filozofia Oriona

„Zaakceptuj rzeczy, z którymi wiąże cię los, i kochaj ludzi, z którymi łączy cię los, ale czyń to z całego serca.”

– Marek Aureliusz

uwielbiam pisać o Stoicyzmie, pomysły są proste z pozoru, ale wartość może być głęboka. Z terytorium marki takiej jak Orion, czuję się tak, jakbym miał obowiązek analizować te pomysły w jak największym stopniu, aby dodać jak najwięcej wartości, jak to możliwe, i zapewnić Państwu łatwą w użyciu, praktyczną filozofię.

stoicy zostawili nam garść prostych, skutecznych pomysłów na bardziej spełnione życie.

jednym z tych stoickich pojęć jest Amor Fati, co z grubsza tłumaczy się jako „miłość losu” lub „miłość własnego losu”.

Amor Fati jest praktyką akceptowania i obejmowania wszystkiego, co się wydarzyło, dzieje i jeszcze się nie wydarzy. Rozumie się, że naturą wszechświata jest zmiana i że bez zmiany nie istnialibyśmy, nie doświadczylibyśmy niczego z tego.

niezależnie od tego, czy zmiana jest dobra, zła, radość, cierpienie, czy strata, jest to konieczne. Miliardy lat ciągłych zmian doprowadziły nas do tego, gdzie jesteśmy teraz. W ten sposób możemy nauczyć się kochać przeznaczenie.

„boisz się zmian? Ale co może istnieć bez niego? Co jest bliższe sercu natury? Możesz wziąć gorącą kąpiel i zostawić drewno na opał takie, jakie było? Jeść jedzenie bez przekształcania go? Czy każdy ważny proces może mieć miejsce bez zmiany czegoś? Nie widzisz? Tak samo jest z Tobą-i tak samo ważne dla natury.”

– Marek Aureliusz

Wiktor Frankl, ocalały z Auschwitz, miał bardzo prostą filozofię, którą przypisywał mu za pomoc w przetrwaniu trudności i przeciwności Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych:

” nie możesz kontrolować tego, co dzieje się z Tobą w życiu, ale zawsze możesz kontrolować to, co poczujesz i co zrobisz z tym, co się stanie z Tobą.”

tak używamy pojęć filozofii. Nie po to, aby wywierać większą kontrolę nad światem, ale po to, aby wziąć odpowiedzialność za to, jak go postrzegamy i reagujemy na niego. Podjęcie świadomej decyzji, by zmienić nasze postrzeganie na lepsze.

W przypadku Amor Fati oznacza to zmianę sposobu postrzegania tego, co się z nami stało lub co się z nami dzieje.

walczyliśmy? Dobrze. Jaką szansę dało nam to do rozwoju?

czy doświadczyliśmy straty? Jak to nauczyło nas doceniać to, co mamy i nie brać rzeczy za pewnik?

czy straciliśmy pracę? Jakie drzwi otworzyły się, które mogły pozostać zamknięte?

To może wydawać się zbyt optymistyczne, ale kiedy te wydarzenia już się wydarzyły, nie mamy korzyści z chodzenia z negatywnością. Negatywność nie zmieni przeszłości, jednak optymizm może poprawić to, jak żyjemy teraz.

koncepcja Amor Fati:

Amor fati jest często przypisywana Stoikom. Filozof niewolnik Epiktetus mówił o podobnych pojęciach. Stoicki filozof Marek Aureliusz pisał o losie w swoim dzienniku medytacje.

późniejsi filozofowie, tacy jak Nietzsche, wyraźnie używają terminu Amor Fati w swoich pismach. Nietzsche pisze:

” moją formułą na wielkość w człowieku jest amor fati: że nie chce się niczego innego, nie do przodu, nie do tyłu, Nie w całej wieczności. Nie tylko znosić to, co konieczne, a tym bardziej ukrywać-cały idealizm jest kłamstwem w obliczu tego, co konieczne-ale kochać to.”

tutaj Nietzsche mówi, że nie powinniśmy ukrywać przed losem, nie powinniśmy go ukrywać, ani też nie powinniśmy życzyć sobie, aby było inaczej. Jest tym, czym będzie, a nie tym, czego chcemy. Powinniśmy to zaakceptować. Jednak, nie tylko akceptacja, powinniśmy kochać nasz los i akceptować go.

” bo nic nie jest samowystarczalne, ani w nas samych, ani w rzeczach; a jeśli nasza dusza zadrżała ze szczęścia i choć raz zabrzmiała jak struna harfy, cała wieczność była potrzebna do wytworzenia tego jednego wydarzenia-i w tej jednej chwili afirmacji cała wieczność została nazwana dobrą, odkupioną, usprawiedliwioną i potwierdzoną.”

tutaj Nietszche mówi, że kiedy jesteśmy szczęśliwi, cały świat i cała historia były potrzebne, aby doprowadzić do tej chwili szczęścia. Bez tej historii nie byłoby cię tutaj i nie czułbyś tego szczęścia.

więc jeśli opierasz się, nienawidzisz lub narzekasz na los, opierasz się warunkom, które dały ci życie i doświadczenie. Jak zestaw domino przewracających się nawzajem. Pierwsze domino jest potrzebne do upadku ostatniego. W ten sam sposób, wszystkie warunki z przeszłości były potrzebne, aby być tutaj teraz.

Autor Robert Greene pisze:

„dzięki Nietzschemu odkryłem amor fati. Po prostu zakochałem się w tej koncepcji, ponieważ siła, jaką możesz mieć w życiu, w zaakceptowaniu swojego losu, jest tak ogromna, że prawie trudno ją pojąć. Czujesz, że wszystko dzieje się w jakimś celu i to do ciebie należy uczynienie tego celu czymś pozytywnym i aktywnym.”

chociaż nie wierzę, że wszystko dzieje się z” powodu”, myślę, że Greene ma rację. Musimy zaakceptować los, okiełznać go i wykorzystać do stworzenia czegoś pozytywnego. Opór wobec rzeczy, które już się wydarzyły, jest po prostu źródłem niepotrzebnego cierpienia.

narzekanie jest wrogiem czynu:

w dzisiejszych czasach coraz więcej współczesnych autorów pisze o losie w podobny sposób. Na przykład Robert Greene napisał:

” przestań życzyć sobie czegoś innego, innego losu. To znaczy żyć fałszywym życiem.”

ilekroć pragniemy czegoś innego, uniemożliwia nam to zaakceptowanie świata takim, jakim jest, znalezienie drogi naprzód i działanie na nim.

uważaj na narzekanie, narzekanie i życzenia, żeby było inaczej. Zakotwiczają nas w negatywności i uniemożliwiają nam to.

na koniec zostawię ci cytat z francuskiego filozofa Alberta Camusa:

” chęć życia bez odrzucania czegokolwiek z życia, co jest cnotą, którą najbardziej szanuję na tym świecie.”

nie odrzucaj niczego. Następnym razem staniesz w deszczu. Nie denerwuj się, że jesteś mokry, skup się na tym, jak to jest i ciesz się tym. Nie mamy zbyt wielu lat doświadczenia, więc równie dobrze możemy kochać to, co możemy.

Amor Fati.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *