Skąd Starbucks Coffee Ma Swoją Nazwę?
Może ktokolwiek to zaczął, był wielkim fanem Battlestar Galactica? Bardziej prawdopodobne jest, że twórcą postaci Starbuck dla Battlestar był fan Moby Dicka Hermana Melville ’ a. To właśnie stąd wzięła się nazwa Starbucks Coffee.
Tło założycieli Starbucks Coffee wydaje się wystarczające, by sugerować związek z tym literackim klasykiem. Firma została założona przez trzech ludzi z Seattle, Gordona Bowkera, Jerry ’ ego Baldwina i Zeva Siegla. Bowker był pisarzem, Baldwin nauczycielem angielskiego, a Siegl nauczycielem historii. Pierwszy sklep otworzyli w 1971 roku i nazwali go Starbucks Coffee, Tea, and Spices.
ten wczesny sklep był miejscem sprzedaży detalicznej, w którym sprzedawano najwyższej jakości ziarna kawy, sprzęt do kawy i ekspres do kawy kroplowej szwedzkiej firmy Hammarplast. Ich ziarna pochodzą z Peet ’ s, kawiarni założonej w Berkley w Kalifornii w 1966 roku przez Alfreda Peeta. W rzeczywistości ten pierwszy sklep Starbucks był po prostu imitacją Peeta, którym trio było pod wrażeniem. W 1984 roku kupili Peet 's, a następnie postanowili skupić się na marce Peet’ s, sprzedając Starbucks Howardowi Schultzowi.
Schultz był dyrektorem marketingu Starbucks w 1982 roku. Uważał, że Starbucks powinien sprzedawać nie tylko ziarna kawy, ale także espresso. Właściciele nie byli zainteresowani, więc Schultz wyjechał w 1985 roku, aby założyć własną sieć kawiarni. Po przejęciu Starbucks w 1987 roku przekształcił go w kawiarnię i zaczął szybko się rozwijać, zmieniając firmę w ogromną siłę, jaką jest dzisiaj.
Historia nazwy Starbucks
To Bowker, pisarz, który wymyślił nazwę Starbucks. Bowker, patrząc na starą mapę górniczą obszaru kaskad i Mount Rainer, zobaczył miasto o nazwie Starbo. Przypominało mu to pierwszego oficera w Moby Dicku. Spodobał mu się sposób, w jaki brzmiała nazwa, mimo że nie miała ona nic wspólnego z kawą. Trzej założyciele zatwierdzili nazwę i dodali „s”, aby brzmiała lepiej.
w swoich wczesnych materiałach reklamowych Starbucks nawiązywał do „kochającego kawę pierwszego oficera o imieniu Starbuck. Herman Melville Society zaakceptowało tę propozycję i skontaktowało się z firmą, mówiąc im, że Starbuck nie pije kawy nigdzie w Moby Dick. Zanim przeczytasz całą drogę przez Moby Dick ponownie, próbując złapać Starbuck delektując się cuppa joe, to prawda: nigdy nie pije kawy w książce.