Historia rumuńskiego
substrat
współczesna znajomość podstaw romansu wschodniego jest niewielka, ponieważ język ten został prawie całkowicie zastąpiony łaciną. Na przykład językoznawca Kim Schulte proponuje substrat „Tracko-Dacki”, podczas gdy Herbert J. Izzo twierdzi, że języki Wschodnioromańskie rozwinęły się na podłożu iliryjskim. Jednak niewielka liczba znanych słów dackich, iliryjskich lub trackich wyklucza systematyczne porównywanie tych idiomów ze sobą lub z innymi językami. Dacian jest reprezentowany przez około sto nazw roślin, 43 nazwy miast na Dacji, zapisane przez Ptolemeusza i około 1150 Daciańskich antroponimów i 900 toponimów, które zachowały się w starożytnych źródłach. Liczba znanych trackich lub iliryjskich słów-głównie glossów, nazw miejsc i nazw osobowych – jest jeszcze mniejsza.
szacunki liczby rumuńskich słów pochodzenia substratu wahają się między około 90 a 140. Co najmniej 70 z tych słów ma albański cognates, co może wskazywać na wspólny albańsko-rumuński substrat. Nie można jednak wykluczyć zapożyczeń z języka albańskiego lub „Tracko-dackiego” na język rumuński. Językoznawcy Gottfried Schramm, Kim Schulte i István Schütz sugerują nawet, że zostały one zapożyczone w kilku fazach. Na przykład Schulte zakłada ” kohabitację, w której mówcy wczesnego rumuńskiego i mówcy Tracko-Daciańsko-albańskiego żyli w bliskim sąsiedztwie i regularnie komunikowali się o codziennych sprawach dotyczących ich działalności duszpasterskiej i środowiska naturalnego.”
około 30% tych słów z językiem albańskim wiąże się z hodowlą owiec i kóz. W związku z tym Schramm sugeruje nawet, że nie wywodziły się one z przedłacińskiego podłoża, ale są zapożyczeniami zapożyczonymi od pasterskiej populacji przez przodków Rzymian, którzy przyjęli mobilny styl życia swoich sąsiadów, gdy schronili się w górach po upadku Cesarstwa Rzymskiego w VI lub VII wieku. Odsetek wyrazów w języku albańskim jest stosunkowo wysoki w dziedzinach semantycznych świata fizycznego (4,8%), pokrewieństwa (3,2%), rolnictwa i roślinności (2,8%) oraz zwierząt (2,7%). Schütz twierdzi, że wiele rumuńskich słów, które tradycyjnie miały pochodzić z hipotetycznych wulgarnych terminów łacińskich, jest w rzeczywistości zapożyczeniami albańskimi. Nawet rumuńskie słowa pochodzenia łacińskiego lub słowiańskiego zdają się być zapożyczone przez pośrednictwo albańskie. Można również zilustrować równoległe zmiany znaczenia wielu łacińskich słów w językach albańskim i rumuńskim. Ponadto istnieje wiele kalek albańsko-rumuńskich.
wspólne cechy morfologiczne i składniowe rumuńskiego z albańskim, bułgarskim i innymi językami używanymi w południowo-wschodniej Europie można przypisać wspólnemu substratowi. Hipoteza ta nie może być jednak udowodniona, ze względu na ograniczoną wiedzę współczesnych uczonych na temat rodzimych idiomów używanych w regionie. W związku z tym możliwe jest również przypisanie tych wspólnych cech równoległym zmianom we wszystkich językach. Według językoznawcy Rebeki Posner, nie jest niemożliwe, aby istnienie bliskiej centralnej samogłoski języka rumuńskiego – oznaczonej literami „î” lub „â” – można również przypisać do podłoża przedłacińskiego, ale dodaje, że „istnieje niewiele dowodów na poparcie tej hipotezy”.
romanizacja i wulgarna łacina
Integracja Południowo-Wschodnich terytoriów europejskich z Imperium Rzymskim rozpoczęła się od założenia prowincji Illyricum na wybrzeżu Adriatyku około 60 pne. Język dalmatyński, który zajmował pozycję pośrednią między rumuńskim a włoskim, zaczął się rozwijać w tych nadmorskich regionach. Rzymska ekspansja w kierunku Dunaju trwała w I wieku naszej ery. Powstały nowe prowincje, w tym Panonia w 9 n. e., Moezja za panowania cesarza Klaudiusza (R. 41-54) i Rzymska Dacia w 106. Obecność legionów i oddziałów pomocniczych zapewniła Rzymianom kontrolę nad tubylcami. Zakładanie Kolonii przyczyniło się również do umocnienia panowania rzymskiego. W związku z tym po podboju nastąpił stosunkowo spokojny okres, który trwał do końca II wieku. Ten Pax Romana odegrał kluczową rolę w „standaryzacji języka, zwyczajów, architektury, mieszkań i technologii”. Mimo to, Św. Hieronim i późniejsi autorzy dowodzą, że Iliryjskie i inne języki rodzime przetrwały co najmniej do końca IV wieku.
Literatura Łacińska i jej słownictwo, znane obecnie jako „łacina klasyczna” i „łacina wulgarna”, zaczęły się rozchodzić w czasie rzymskiego podboju Południowo-Wschodniej Europy. W związku z tym koloniści rzymscy wprowadzili te popularne formy, gdy osiedlili się w nowo podbitych prowincjach. Inskrypcje z okresu rzymskiego dowodzą, że język łaciński Południowo-Wschodniej Europy rozwijał się zgodnie z ewolucją języka w innych częściach imperium co najmniej do końca III wieku. Podobnie, wiele odziedziczonych rumuńskich słów świadczy o tym, że łacińska odmiana, z której się wyłoniły, uległa zmianom wpływającym na fonemy, leksykę i inne cechy łaciny w tym samym okresie. Na przykład połączenie samogłosek bliskich e i otwartych i w bliskie ” e ” można wykazać poprzez odziedziczone rumuńskie słowa, a wiele elementów rumuńskiego słownictwa miało swoje pochodzenie w popularnych terminach zamiast form literackich.
Dacia Trajana na północ od dolnego Dunaju została opuszczona na początku 270. Ci, którzy opuścili te terytoria, osiedlili się na południe od rzeki, gdzie z Moezji wyrzeźbiono nową prowincję o tej samej nazwie, Dację Aureliana. Jednak źródła pisane odnoszą się do używania łaciny na terytoriach na północ od dolnego Dunaju aż do VI wieku. Raport priscusa z Panium o jego wizycie na dworze Attyli Hunów w 448 r.dowodzi, że wszyscy „poddani Hunów”, którzy mieli „handlowe stosunki z” zachodnim Cesarstwem Rzymskim, mówili po łacinie”, ale żaden z nich nie mówił po grecku. Poznał również Rusticiusa z Moezji, który działał jako tłumacz, Constantiolusa, ” człowieka z terytorium Pannońskiego „i” Zerkon, Mauretański Karzeł”, którego słowa”były pomieszaną mieszanką łaciny, Hunnic i gotyku”. Wiek później Prokopiusz z Cezarei napisał o jeńcu wojennym, który „był z urodzenia Antae”, ale który”mówił językiem łacińskim”
Goci i inne sąsiednie plemiona dokonywały częstych najazdów na terytoria Rzymskie w dziesięcioleciach po wycofaniu się Rzymian z Dacji Trajana, ale cesarze Dioklecjan (R. 284-305) i Konstantyn Wielki (r. 324-337) umocnił granice imperium. Cesarstwo zostało oficjalnie podzielone na dwie części w 395 roku, ale łacina pozostała jednym z dwóch oficjalnych języków Wschodniego Cesarstwa Rzymskiego do początku VII wieku. Na przykład, gdy Lew II został ogłoszony cesarzem w Konstantynopolu w 474 roku, jego wojska okrzyknęły go po łacinie. Cesarz Justynian I (R. 527-565), który urodził się w Dardanii, stwierdził nawet, że łacina jest jego językiem ojczystym (paternus sermo). Wschodnie panowanie Rzymskie na Półwyspie Bałkańskim upadło za panowania cesarza Herakliusza (R. 610-641).
inskrypcje i źródła literackie dowodzą, że łacina pozostawała dominującym językiem komunikacji w prowincjach nad Dunajem w IV i VI wieku. Z tego samego powodu powieści Justyniana zostały wydane po łacinie dla tych prowincji. Ostatnie łacińskie inskrypcje w tym regionie pochodzą z 610 roku. Gábor Vékony twierdzi, że niektóre nazwy miejsc zapisane w budowlach Justyniana przez Prokopiusza z Cezarei wskazują na przesunięcia samogłosek, które charakteryzują rozwój języka rumuńskiego. Na przykład, przejście z ” o „NA” u ” wydaje się odzwierciedlać w nazwie Scumbro – twierdzy w regionie Remesiana (obecnie Bela Palanka, Serbia) – która nie może być niezależna od starożytnej nazwy Scombrus mons Gór Witosza. Teofil Simocatta i Teofanes spowiednik zapisali pierwsze słowa-torna, torna fratre („turn, turn brat”) lub torna, torna („turn, turn”) – które można przypisać językowi rumuńskiemu. Słowa te zostały wykrzyknięte przez żołnierzy z regionu pomiędzy górami Haemus a górną równiną tracką „w ojczystym języku” podczas kampanii Wschodniorzymskiej w 587 roku.
odmiana łacińska, z której rozwinął się Rumuński, wykazuje cechy wielu zmian łaciny, które miały miejsce w IV i VI wieku. Jednak zmiany te nie zawsze można wykryć we wszystkich językach romańskich, co sugeruje, że język łaciński przeszedł w tym okresie proces różnicowania Regionalnego. Ovid Densusianu pisał już w 1901 roku o wulgarnej łacinie, która „straciła jedność, rozbijając się na języki, które rozwinęły się w dzisiejsze języki romańskie. Na przykład, sonoryzacja bezdźwięcznych spółgłosek między samogłoskami, którą można wykazać podczas tworzenia Zachodnich Języków Romańskich, nie może być wykryta w ewolucji Języków Romańskich Wschodnich i dalmatyńskich. W wielu przypadkach język rumuński ma wspólne cechy z językami włoskim, romańskim i dalmatyńskim. Nandriș argumentuje, że te wspólne cechy sugerują, że „przez pewien czas rozwój łaciny karpacko-bałkańskiej” (czyli starej Rumuńskiej) „poruszał się wzdłuż tych samych linii, co łacina wybrzeża Adriatyku, Alp i południowo-wschodnich Włoch.”Z drugiej strony twierdzi, że podobne cechy języków rumuńskiego i sardyńskiego „tłumaczy się zasadą peryferyjnych obszarów w rozwoju dialektalnym”.
Proto-RomanianEdit
rumuński językoznawca Ovid Densusianu ukuł termin „Tracko-rzymski” w 1901 roku, aby opisać „najstarszą epokę powstania języka rumuńskiego”, kiedy wulgarna łacina używana na Bałkanach między IV A VI wiekiem, mająca swoją specyfikę, przekształciła się w coś, co jest znane jako proto-rumuński. Szacunki stosunku rumuńskich słów dziedziczonych bezpośrednio z łaciny wahają się między około 20% a 60%. Odsetek słów pochodzenia łacińskiego jest szczególnie wysoki w semantycznych dziedzinach percepcji sensualnej (86,1%), ilości (82,3%), pokrewieństwa (76,9%) i czasu (74,7%). Ponad 90% słów funkcyjnych, 80% przysłówków i 68% przymiotników w języku rumuńskim zostało odziedziczonych bezpośrednio z łaciny.
podczas gdy niektóre języki i dialekty wschodnioromańskie przyjęły szereg zapożyczeń w trakcie ich rozwoju, inne pozostały bardziej konserwatywne. Pod tym względem wołoski dialekt rumuńskiego jest najbardziej innowacyjnym ze wszystkich dialektów rumuńskich. Wielu językoznawców i historyków – w tym Grigore Nandriș i Alexandru Madgearu-sugeruje nawet, że zachowanie odziedziczonych słów łacińskich przez dialekty używane w Dacji rzymskiej, które zostały zastąpione przez zapożyczenia w innych regionach, dowodzi, że terytoria te służyły jako centra „ekspansji językowej”. Podobnie w dialekcie Maramureș zachowały się także słowa pochodzenia łacińskiego, które zniknęły z większości innych dialektów. Z drugiej strony, Aromański, chociaż jest obecnie używany w regionach, w których jego rozwój nie mógł się rozpocząć, nadal używa wielu odziedziczonych terminów łacińskich zamiast słów zapożyczonych, które zostały przyjęte przez inne języki Wschodnioromańskie.
w języku rumuńskim nie zachowały się żadne łacińskie określenia związane z zurbanizowanym społeczeństwem. Odziedziczone rumuńskie słowa oznaczające „drogę” ujawniają również, że życie przodków Rumunów stało się bardziej wiejskie po upadku cywilizacji rzymskiej. Na przykład łacińskie słowo „most pons” przekształciło się w rumuńskie punte, które odnosi się do pnia drzewa umieszczonego nad rowem lub wąwozem, podczas gdy rumuńskie słowo „droga cale” rozwinęło się z łacińskiego callis „wąski chodnik, ścieżka”. Grigore Nandriș podkreśla, że rumuńskie „określenia na” przemieszczanie się z jednego miejsca do drugiego” wydają się szczególnie liczne”. Podobnie rumuńskie czasowniki odnoszące się do ” iść ” rozwinęły się z czasowników łacińskich o innym znaczeniu.
opierając się na badaniu odziedziczonych łacińskich słów i zapożyczeń w języku rumuńskim, Nandriș, Schramm, Vékony i inni uczeni dochodzą do wniosku, że Rumuni wywodzili się z ludności zamieszkującej Górzyste strefy Południowo-Wschodniej Europy i zajmowali się głównie hodowlą zwierząt. Na przykład Schramm podkreśla, że „Rumuni odziedziczyli po łacinie słowo” orać”, ale zapożyczyli zarówno nazwy części pługa, jak i terminologię zawiłości techniki orki ze słowiańskiego”, co sugeruje, że ich przodkowie zachowali jedynie bardzo podstawową wiedzę na temat uprawy roślin. W przeciwieństwie do tych poglądów inni uczeni-w tym historyk Victor Spinei-twierdzą, że duża liczba nazw upraw i technik rolniczych odziedziczonych bezpośrednio po łacinie wskazuje na „bardzo długą ciągłość praktyk rolniczych”.
Słowiański adstratumEdit
ogromne terytoria na północ od dolnego Dunaju były zdominowane przez Gotów i Gepidów przez co najmniej 300 lat od 270 roku, ale do tej pory nie wykryto rumuńskich słów pochodzenia wschodniogermańskiego. Z drugiej strony wpływy słowiańskie na rumuński były znacznie silniejsze niż germańskie na francuski, włoski, hiszpański i inne zachodnie języki romańskie. Chociaż „wiele słowiańskich zapożyczeń padło ofiarą silnego procesu ponownej latynizacji od XIX wieku”, odsetek słowiańskich zapożyczeń nadal wynosi około 15%. Stosunek zapożyczeń słowiańskich jest szczególnie wysoki w dziedzinach semantycznych domu (26,5%), religii i przekonań (25%), podstawowych działań i technologii (22,6%), stosunków społecznych i politycznych (22,5%) oraz rolnictwa i roślinności (22,5%). Około 20% rumuńskich przysłówków, prawie 17% rzeczowników i około 14% czasowników jest pochodzenia słowiańskiego. Zapożyczenia słowiańskie często współistnieją z synonimem odziedziczonym po łacinie, co niekiedy prowadzi do zróżnicowania semantycznego. Na przykład zarówno odziedziczone „timp”, jak i słowiańskie zapożyczenie” vreme „może odnosić się do czasu lub pogody, ale obecnie” vreme ” jest preferowane w kontekście meteorologicznym. Zapożyczenia z języka słowiańskiego mają często kontekst emocjonalny i w wielu przypadkach stanowią pozytywną konotację. Wielu językoznawców-m.in. Günther Reichenkron i Robert A. Hall-twierdzą, że te cechy słowiańskich zapożyczeń wskazują na jednorazowe istnienie społeczności dwujęzycznych, w których wielu Słowian przyjęło język rumuński, ale ich pogląd nie został powszechnie przyjęty.
Najwcześniejsza warstwa wyrazów słowiańskich – która jest obecnie reprezentowana przez około 80 terminów – została przyjęta we wspólnym okresie słowiańskim, który zakończył się około 850 roku. Jednak większość rumuńskich słów pochodzenia słowiańskiego została przyjęta dopiero po zakończeniu metatezy wspólnej Słowiańskiej Formuły *tort-która była „specyficznym typem sylaby, w którym t oznacza dowolną spółgłoskę, o dla e lub o, A r dla R I l”. Starokościelne terminy słowiańskie wzbogaciły również słownictwo religijne Rumunów w tym okresie. W tym okresie proto-rumuński przyjął nawet słowa pochodzenia łacińskiego lub greckiego poprzez pośrednictwo słowiańskie. Większość starosłowiańskich zapożyczeń kościelnych zachowała się we wszystkich językach Wschodnioromańskich, co sugeruje, że ich podział na odrębne języki nie rozpoczął się przed ok. 900. Każdy język Wschodnioromański i jego dialekty przyjmowały zapożyczenia od sąsiednich ludów słowiańskich. Na przykład ukraiński i rosyjski wpływ na dialekty północnego Rumunii, podczas gdy Chorwacki wpływ Istro-rumuński.
oprócz słownictwa języki słowiańskie miały również wpływ na fonologię i morfologię romańską, choć ich zasięg jest przedmiotem dyskusji specjalistów. Jotacja e w wyrazie-pozycja początkowa w niektórych wyrazach podstawowych-czyli pojawienie się pół samogłoski j przed e w tych wyrazach-jest jedną z rumuńskich cech fonologicznych o zadanym pochodzeniu. Peter R. Petrucci twierdzi, że była to konsekwencja przesunięcia języka ze wspólnego słowiańskiego na Wschodni romantyzm, natomiast Grigore Nandriș podkreśla, że „łacina e była dyftongizowana we wczesnym okresie nie tylko w” rumuńskim”, ale także w większości języków romańskich”. Formowanie cyfr od jedenastu do dziewiętnastu wyraźnie podąża za słowiańskim wzorcem-na przykład unsprezece „jeden na dziesięć”, doisprezece” dwa na dziesięć „i nouăsprezece” dziewięć na dziesięć ” -co również wskazuje, że znaczna liczba pierwotnie Słowiańskojęzycznych osób przyjęła kiedyś rumuński.
Przedliteracki język Rumuńskiedytuj
podobnie jak kilka innych języków romańskich, rumuński zachował endonim Romanus. Jego wariant rumân-odnoszący się do chłopów pańszczyźnianych – został po raz pierwszy odnotowany w 1500 roku, podczas gdy wariant român jest udokumentowany już w XVII wieku. Jednak inne ludy w średniowieczu określały Rumunów mianem Vlach. Ten egzonim i jego warianty wywodziły się od zrekonstruowanego germańskiego słowa *walhaz, przez które starożytni Niemcy początkowo odnosili się konkretnie do Celtów, następnie do Celtów Romanizowanych, a wreszcie do wszystkich romantyków. Został przyjęty przez Słowian, a od nich Greków.
historycy nie osiągnęli konsensusu co do daty pierwszego wydarzenia historycznego, które bez wątpienia może mieć związek z Rumunami. Rumuński historyk Ioan-Aurel Pop wspomina o „zapiskach pisanych”, które odnoszą się do Rumunów istniejących w VIII I IX wieku, ale nie wymienia żadnego z nich. Vlad Georgescu przytacza „geografię ormiańską z IX wieku”, która odnosi się do” nieznanego kraju o nazwie Balak”, ale Victor Spinei podkreśla, że jest to interpolacja”prawdopodobnie z pierwszych wieków drugiego tysiąclecia”. Sam Spinei sugeruje, że pierwsze odnotowane wydarzenia w historii Rumunów związane są z ich walkami z Węgrami na terenach na północ od Dunaju około 895 roku. W tym kontekście przytacza rosyjską kronikę pierwotną z 1120 roku i późną XIII-wieczną Gesta Hungarorum. Idea, że Kronika pierwotna odnosi się do Rumunów, nie została jednak powszechnie przyjęta. Podobnie specjaliści często kwestionowali wiarygodność Gesta Hungarorum. Niemniej jednak bez wątpienia szczególnie Wołochów Półwyspu Bałkańskiego wspominają Źródła Bizantyjskie w związku z wydarzeniami z końca X wieku. Spinei i Georgescu sugerują, że Blakumen runicznego Warangi z około 1050 roku są pierwszymi Rumunami, których obecność na ziemiach na wschód od Karpat została odnotowana.
Zachodnie rejony stepów Pontyjskich były zdominowane od około 837 roku przez Węgrów, od około 895 do 1046 roku przez Pieczyngów, od około 1046 roku przez Ouzów, a od około 1064 do 1241 roku przez Kumanów. Węgrzy, którzy osiedlili się na nizinach Kotliny Karpackiej około 895 r.założyli Państwo chrześcijańskie około 1000 R., które stopniowo integrowało Banat, Siedmiogród i inne regiony dzisiejszej Rumunii. O obecności Rumunów w Królestwie Węgier świadczą niemal współczesne źródła z początku XIII wieku. Pechenegowie i Kumanie mówili językami tureckimi, ale rozróżnienie słów zapożyczonych od nich i zapożyczeń krymsko-tatarskich lub tureckich pochodzenia Osmańskiego jest prawie niemożliwe. Na przykład Lazăr Șăineanu sugeruje, że rumuńskie słowo Buzdugan pochodzi od Kumanów lub Pechenegów, ale na stepach Pontyjskich nie odkryto buław datowanych na okres przed około 1300 rokiem. Według Istvána Schütza cioban – rumuńskie słowo oznaczające pasterza, które występuje również w języku albańskim, bułgarskim i wielu innych językach słowiańskich-może mieć pochodzenie Pecheneg lub Cuman. Współżycie Rumunów i Węgrów spowodowało, że ci pierwsi przyjęli szereg węgierskich słów. Odsetek zapożyczeń Węgierskich wynosi obecnie około 1,6%. Ich stosunek jest stosunkowo wysoki w dziedzinach semantycznych stosunków społecznych i politycznych (6,5%), ubioru i pielęgnacji (4,5%), mowy i języka (4,5%) oraz domu (4,3%). Chociaż większość Węgierskich zapożyczeń rozpowszechniła się we wszystkich dialektach rumuńskich, wiele z nich jest używanych tylko w Siedmiogrodzie.
Starorumski
Zobacz też: Stary rumuński
tradycyjnie nazywany Starym językiem rumuńskim okres rozpoczyna się w XVI, a kończy w XVIII wieku. Polski kronikarz Jan Długosz zauważył w 1476 r., że Mołdawianie i Wołoszki „mają wspólny język i zwyczaje”. Najstarszym zachowanym pismem w języku rumuńskim, które można wiarygodnie datować, jest list wysłany przez Lupu Neacșu z ówczesnego Dlăgopole, obecnie Câmpulung na Wołoszczyźnie, do Johannesa Benknera z Braszowa w Siedmiogrodzie. Z wydarzeń i osób wymienionych w liście można wywnioskować, że został napisany około 29 lub 30 czerwca 1521 roku. Inne dokumenty istnieją z tego samego okresu, ale nie mogły być dokładnie datowane.
Francesco della Valle pisze w 1532 roku, że ” nazywają się Romei w swoim własnym języku „(„si dimandano in lingua loro Romei”), a także przytacza wyrażenie ” czy znasz rumuński?”(„se alcuno dimanda se Sano parlare in la lingua valacca, dicono a questo in questo modo: Sti Rominest ? Che vol dire: Sai tu Romano?”).
Tranquillo Andronico w 1534 r.zauważa, że „”Vlachowie teraz nazywają się Rumuni (Valachi nunc se Romanos vocant).
w 1542 r.siedmiogrodzki Szekler Johann Lebel napisał, że „Wołochowie nazywają siebie Romuini”.
Polski kronikarz Stanisław Orzechowski wspomina w 1554 r., że „w ich języku Wołochów nazywają się Romini”.
w 1570 roku Chorwacki Ante Verančić podaje, że „Wołochów z Siedmiogrodu, Mołdawii i Transalpiny nazywają się Rzymianami”.
Pierre Lescalopier pisze w 1574 roku, że „ci, którzy mieszkają w Mołdawii, Wołoszczyźnie i większości Siedmiogrodu uważają się za potomków Rzymian i nazywają swój język rumuńskim”.
Ferrante Capecci, po podróży w 1575 roku przez Wołoszczyznę, Siedmiogród i Mołdawię, wspomina, że mieszkańcy tych ziem są nazywani „Romanesci”.
Orăștie Palia z 1580 roku jest najstarszym tłumaczeniem Pięcioksięgu napisanego w języku rumuńskim.
Grigore Ureche, w swoich kronikach Ziemi mołdawskiej (rumuński Letopisețul Țării Moldovei) (1640), mówi o języku używanym przez Mołdawian i uważa go za amalgamat wielu języków (łacina, francuski, grecki, polski, turecki, serbski itp.) i jest mieszany z sąsiednimi językami. Autor zakłada jednak przewagę wpływów łacińskich i twierdzi, że przy bliższym przyjrzeniu się wszystkie łacińskie słowa mogą być zrozumiane przez Mołdawian.
Miron Costin, w swoim De neamul moldovenilor (1687), zauważając, że Mołdawianie, Wołoczycy i Rumuni mieszkający na Węgrzech mają takie samo pochodzenie, mówi, że chociaż ludzie Mołdawii nazywają siebie „Mołdawianami”, nazywają swój język „rumuńskim” (românește) zamiast mołdawskiego (moldovenește). Również w swojej polskojęzycznej Kronice Wołoszczyzny i Mołdawii Miron Costin zakłada, że zarówno Wołochów, jak i Mołdawian nazywali się kiedyś „Rzymianami”.
Dimitrie Cantemir w swoim Descriptio Moldaviae (Berlin, 1714) zwraca uwagę, że mieszkańcy Mołdawii, Wołoszczyzny i Siedmiogrodu mówili tym samym językiem. Zauważa jednak, że istnieją pewne różnice w akcentowaniu i słownictwie. Mówi on:
„Wołochów i Siedmiogrodzian mają taką samą mowę jak Mołdawianie, ale ich wymowa jest nieco ostrzejsza, na przykład giur, który Wołoszek wymawia jur, używając polskiego ż lub francuskiego j. mają też słowa, których Mołdawianie nie rozumieją, ale nie używają ich w piśmie.”
praca Cantemira jest jedną z najwcześniejszych historii języka, w której zauważa, podobnie jak Ureche przed nim, ewolucję z łaciny i zauważa zapożyczenia greckie, tureckie i polskie. Dodatkowo wprowadza pogląd, że niektóre słowa musiały mieć dackie korzenie. Cantemir zauważa również, że podczas gdy idea łacińskiego pochodzenia języka była rozpowszechniona w jego czasach, inni uczeni uważali, że wywodzi się on z włoskiego.
w starych źródłach, takich jak dzieła kronikarzy Grigore 'a Ureche’ a (1590-1647), Mirona Costina (1633-1691) czy księcia i uczonego Dimitrie Cantemira (1673-1723), można znaleźć określenie mołdawski (moldovenească). Według Cantemir ’ s Descriptio Moldaviae, mieszkańcy Wołoszczyzny i Siedmiogrodu mówili tym samym językiem co Mołdawianie, ale mieli inną wymowę i używali słów niezrozumiałych dla Mołdawian. Costin i, w niedokończonej książce, Cantemir poświadczają użycie terminu rumuński wśród mieszkańców Księstwa Mołdawii w odniesieniu do ich własnego języka.
Rumuński w Cesarskiej Rosji
po aneksji Besarabii przez Rosję (po 1812), język Mołdawian został ustanowiony jako język urzędowy w instytucjach rządowych Besarabii, używany wraz z rosyjskim, ponieważ 95% ludności było rumuńskim. Nakładem wydawnictwa założonego przez arcybiskupa Gavrila Bănulescu-Bodoniego w latach 1815-1820 wydawano książki i dzieła liturgiczne w Mołdawii.
stopniowo język rosyjski zyskał na znaczeniu. Nowy kodeks przyjęty w 1829 r.zniósł autonomiczny statut Besarabii i wstrzymał obowiązkowe używanie Mołdawian w publicznych wypowiedziach. W 1854 r. język rosyjski został uznany za jedyny język urzędowy regionu, Mołdawia została wyeliminowana ze szkół w drugiej połowie wieku
zgodnie z datami podanymi przez administrację Besarabii, od 1828 r.oficjalne dokumenty były publikowane tylko w języku rosyjskim, a około 1835 r. ustanowiono 7-letni termin, w którym instytucje państwowe przyjmowały akty w języku rumuńskim.
rumuński był akceptowany jako język nauczania do 1842 roku, później był nauczany jako osobny przedmiot. Tak więc w seminarium w Kiszyniowie język rumuński był obowiązkowym przedmiotem, z 10 godzinami tygodniowo, aż do 1863 roku, kiedy Wydział rumuński został zamknięty. W Liceum nr 1 w Kiszyniowie uczniowie mieli prawo wyboru spośród rumuńskiego, niemieckiego i greckiego do 9 lutego 1866 r., kiedy radca stanu Imperium Rosyjskiego zabronił nauczania języka rumuńskiego, z następującym uzasadnieniem: „uczniowie znają ten język w trybie praktycznym, a jego nauczanie realizuje inne cele”.
około 1871 roku Car opublikował ukaz „o zawieszeniu nauczania języka rumuńskiego w szkołach Besarabii”, ponieważ „lokalna mowa nie jest nauczana w Imperium Rosyjskim”.
sytuacja językowa w Besarabii w latach 1812-1918 była stopniowym rozwojem dwujęzyczności. Rosyjski nadal rozwijał się jako oficjalny język przywilejów, podczas gdy rumuński pozostał głównym językiem ojczystym. Ewolucję tej sytuacji językowej można podzielić na pięć faz.
okres od 1812 do 1828 był okresem neutralnej lub funkcjonalnej dwujęzyczności. Podczas gdy język rosyjski miał oficjalną dominację, rumuński nie pozostawał bez wpływów, zwłaszcza w sferze administracji publicznej, edukacji (zwłaszcza religijnej) i kultury. W latach bezpośrednio po aneksji ważna stała się lojalność wobec języka i zwyczajów rumuńskich. Seminarium Teologiczne (Seminarul Teologic) i szkoły Lancaster zostały otwarte odpowiednio w 1813 i 1824, rumuńskie książki gramatyczne zostały opublikowane, a prasa drukarska w Kiszyniowie rozpoczęła produkcję książek religijnych.
okres od 1828 do 1843 należał do częściowej dwujęzyczności diglossic. W tym czasie używanie języka rumuńskiego było zabronione w sferze administracji. Dokonano tego w sposób negatywny: rumuński został wyłączony z Kodeksu Cywilnego. Język rumuński nadal był używany w edukacji, ale tylko jako osobny przedmiot. Dwujęzyczne podręczniki, takie jak rosyjsko-rumuńska Gramatyka Bucoavne Iacoba Ghinculova, zostały opublikowane w celu zaspokojenia nowej potrzeby dwujęzyczności. Książki religijne i kazania niedzielne pozostawały jedynym jednojęzycznym publicznym punktem wyjścia dla języka rumuńskiego. Do 1843 roku usunięto Rumunię z administracji publicznej.
zgodnie ze Statutem organicznym z 1828 r.język mołdawski był również językiem urzędowym zdominowanej przez Osmańczyków Mołdawii.
okres od 1843 do 1871 był okresem asymilacji. Rumuński nadal był przedmiotem szkolnym w Liceul Regional (liceum) do 1866 roku, w Seminarium Teologicznym do 1867 roku, a w szkołach regionalnych do 1871 roku, kiedy cała nauka języka była zabroniona przez prawo.
okres od 1871 do 1905 był jednym z oficjalnych monolingwistycznych w języku rosyjskim. Wszystkie publiczne użycie języka rumuńskiego zostało wycofane i zastąpione rosyjskim. Rumuński nadal był używany jako potoczny język domu i rodziny. Była to era najwyższego poziomu asymilacji w Imperium Rosyjskim. W 1872 r.ksiądz Paweł Lebiediew nakazał, aby wszystkie dokumenty kościelne były pisane w języku rosyjskim, a w 1882 r. prasa w Kiszyniowie została zamknięta na mocy postanowienia Świętego Synodu.
okres od 1905 do 1917 roku był okresem narastającego konfliktu językowego, wraz z ponownym przebudzeniem rumuńskiego świadomość narodowa. W 1905 i 1906 roku Bessarabska zemstva zażądała ponownego wprowadzenia języka rumuńskiego do szkół jako ” języka obowiązkowego „oraz”wolności nauczania w języku ojczystym (Język rumuński)”. W tym samym czasie zaczęły ukazywać się pierwsze rumuńskie gazety i czasopisma: Basarabia (1906), Viața Basarabiei (1907), Moldovanul (1907), Luminătorul (1908), Cuvînt moldovenesc (1913), Glasul Basarabiei (1913). Od 1913 synod zezwolił, aby”kościoły w Besserabii posługiwały się językiem rumuńskim”.
termin „język mołdawski” („limbă moldovenească”) został na nowo użyty do stworzenia sponsorowanego przez państwo Ausbausprache, aby odróżnić go od „rumuńskiego” rumuńskiego. Tak więc, șt. Margeală, w 1827, stwierdził, że celem jego książki było ” ofiarowanie 800,000 Rumunów, którzy mieszkają w Besarabii,… a także milionom Rumunów z drugiej części Prutu, możliwość poznania języka rosyjskiego, a także Rosjanom, którzy chcą uczyć się języka rumuńskiego”. W 1865 Ioan Doncew, edytując swój rumuński elementarz i gramatykę, stwierdził, że język mołdawski to valaho-româno, czyli rumuński. Jednak po tej dacie Etykieta „język rumuński” pojawia się tylko sporadycznie w korespondencji władz oświatowych. Stopniowo język mołdawski stał się jedyną etykietą dla tego języka: sytuacja, która okazała się przydatna dla tych, którzy pragnęli kulturalnego oddzielenia Besarabii od Rumunii. Choć odwołuje się do innego okresu historycznego, kl. Heitmann stwierdził, że”teoria dwóch języków — rumuńskiego i mołdawskiego — służyła zarówno w Moskwie, jak i w Kiszyniowie do zwalczania nacjonalistycznych welecji Republiki Mołdowy, będąc w rzeczywistości działaniem przeciwko rumuńskiemu nacjonalizmowi”. (Heitmann, 1965). Celem polityki języka rosyjskiego w Besarabii była dialektyka języka rumuńskiego. A. Arțimovici, urzędnik Departamentu Edukacji z siedzibą w Odessie, napisał list z dnia 11 lutego 1863 r. do Ministra instrukcji publicznych, w którym stwierdził, że: „Jestem zdania, że trudno będzie powstrzymać rumuńską ludność Besarabii posługującą się językiem sąsiednich księstw, gdzie skoncentrowana ludność rumuńska może rozwijać język w oparciu o jego elementy łacińskie, Nie dobre dla języka słowiańskiego. Wytyczne rządu dotyczące tej sprawy zmierzają do tego, aby nowy dialekt w Besarabii, bardziej oparty na języku słowiańskim, był, jak się okaże, bezużyteczny: nie możemy nakazać nauczycielom nauczania języka, który wkrótce umrze w Mołdawii i na Wołoszczyźnie… rodzice nie będą chcieli, aby ich dzieci uczyły się innego języka niż ten, którym obecnie posługują”. Chociaż niektórzy urzędnicy, jak Arțimovici, zdawali sobie sprawę, że stworzenie dialektu poza rumuńskim używanym w Zjednoczonych księstwach nigdy nie może być naprawdę skuteczne, większość z nich „w celu realizacji polityki rządowej, często nazywanej językiem większości mołdawskim, nawet w kontekście, w którym rumuński był zawsze używany wcześniej”.