Articles

dzień po śmierci Kerouaca

wieczorem 21 października 1969 roku Allen Ginsberg otrzymał telefon od dziennikarza Ala Aronowitza: Jack Kerouac zmarł wcześniej tego dnia, w szpitalu na Florydzie. Dla Ginsberga był to drugi taki telefon od nieco ponad półtora roku. 10 lutego 1968 roku dowiedział się, że Neal Cassady, inspirator „On The Road” i, oprócz Kerouaca, najbliższego przyjaciela Ginsberga, zmarł w Meksyku.

Zobacz więcej

wiadomości Kerouac głęboko zasmuciły Ginsberga, ale go nie zaskoczyły. Intensywne picie alkoholu przez Kerouaca w poprzedniej dekadzie wzrosło do tego stopnia, że jego najbliżsi przyjaciele zastanawiali się, czy życzy sobie śmierci. Ginsberg i Kerouac stali się odlegli-głównie dlatego, że Kerouac stał się coraz mniej Dostępny dla Ginsberga, ale także dlatego, że Ginsberg nie chciał już być w pobliżu swojego starego przyjaciela, który każdej nocy mógł być wojowniczym, nieszczęśliwym, kłótliwym i paskudnym pijakiem. Kerouac ożenił się ponownie, kupił dom dla żony i inwalidy matki i przeniósł się na Florydę, gdzie żył pół-samotnym życiem.

ale to nie był człowiek, który Ginsberg zapamiętał natychmiast po usłyszeniu o śmierci Kerouaca. Przypomniał sobie radosnego, entuzjastycznego, ambitnego, cudownego pisarza, którego twórczość wywarła wpływ na jego twórczość. Kerouac wygrzewał się w ogniu spontaniczności; skierował Ginsberga na ścieżkę buddyzmu; obaj dzielili się swoimi najskrytszymi myślami. Jego inteligencja była latarnią.

Ginsberg zapisał fragmenty swoich myśli i wspomnień o Kerouacu w swoich dziennikach, tak jak to zrobił, gdy dowiedział się o śmierci Cassady ’ ego. Napisał również długi wiersz „Ogrody pamięci”, który został skomponowany na kilka posiedzeń i ostatecznie został włączony do jego nagradzanego tomu” upadek Ameryki”, który został opublikowany w 1973 roku.

te pierwsze wpisy do dziennika są prezentowane tutaj, w pięćdziesiątą rocznicę śmierci Jacka Kerouaca.

—Michael Schumacher

Oct 22 1 30 AM 1969

dwa zegarki tykające w ciemności, mucha w czarnym oknie, Telefony przez cały dzień do Florydy i Old Saybrook, Lucien, Creeley, Louis,—”picie mocno” i „twój list sprawił, że czuł się źle”, powiedziała Stella.

All last nite (as talking on farm w/ Creeley day before) in bed brooding re Kerouac ’ s „After Me, The Potop” at middle of morning watch obudziłem się zdając sobie sprawę, że miał rację, że mięso cierpi w środku istnienia był wrażliwy ból większy niż jakikolwiek polityczny gniew lub nadzieję, jak również leżał w łóżku umierając

spacery z Gregory w gołym drzewie październikowy popiół lasy—wiatry wieje brązowy sere liści u stóp—rozmowa o martwym Jacku—niebo stare znane miejsce z pachnących chmur brew przechodzące nad głową w prąd spadkowy—

widział ich stojących też na Księżycu.

o zmierzchu wyszedłem na pastwisko & widziałem oczami Kerouaca słońce zaszło w październiku, pierwsze słońce zaszło w pierwszy zmierzch po jego śmierci.

nie żył długo niż ukochany Neal—kolejny rok & pół—

Grzegorz obudził się w midnite, by płakać—nie chciał tak szybko odejść—z Attyka—

jego umysł my mind many ways—”the days of my youth Rise fresh in my mind”—

nasza rozmowa 25 lat temu o pożegnaniu z czułymi śmiertelnymi stopniami Union Theological Seminary 7th floor, gdzie po raz pierwszy spotkałem Luciena—

Tonite przez telefon Lucien powiedział, że po rzuceniu picia w Pennie kilka tygodni temu miał konwulsje złamał sobie nos & wybił wszystkie swoje fałszywe przednie zęby, żuł język prawie w pół nieprzytomny zabrany do szpitala—

Jack wymiotował krwią w ostatni weekend nie był lekarzem, krwawił, & z wieloma tuzinami transfuzji leżał w szpitalu dzień przed śmiercią operowany nożem w żołądku—

Oct 22—

Ogrody pamięci
pokryte żółtymi liśćmi
w poranny deszcz

Oct 24—quel Potop

zwymiotował ręce
& napisał wszechświat nie istnieje
&

7-9. Nite Czw
Archambault
Dom Pogrzebowy
—Pawtucket St
pt. St. Jean Baptiste
9 AM
To Edson Cemetery

Full Moon over Ozone Park
Bus rushing thru dusk to
Manhattan,
Jack The Wizard in his
grave at Lowell
for the first nite—
that Jack thru whose eyes I
saw
smog glory light
gold over Manhattan ’ s spires
will never see these
komins smoking
anymore over posągi Mary
in the graveyard

łóżka ciężarowe spakowane
pod wiaduktami mostu,
Crash Jabber of
Columbia Free—
czarne mgliste kaniony
wznoszące się nad ponurą
rzeką
jasne lalki reklamy chleba Esso-repliki mnożące brody—

Pożegnanie z Krzyżem—
Under the river lights shaft
shelfing on Ceramic tunnel
Eternal fixity, The big
headed Wax buddha doll
pale resting incoffined—
Empty skulled New
York streets
Starveling phantoms
filling city –
Wax dolls walking park
Ave.,
lekki blask w szkle oka—
głos odbijający się echem przez mikrofony
Grand Central Sailor 's
przybycie 20 lat później
uczucie melancholii—
Nostalgia za niewinnym światem
II wojna—
milion zwłok biegnących
przez ulicę 42′ D,
szklany budynek wznoszący się wyżej
& oświetlone, przezroczyste
Aluminium
sztuczne drzewa,
sofy robotów,
ignorant Cars—
One way street to heaven.
Splash Institute 's redbrick
fasada

25 października’ 69

Szary ryk metra
pomarszczony, brązowy facet z opuchniętymi rękami
pochyla się do mrugającej pustki, szkło talerzowe
lustrzane Kijki cukierków, ciężki samochód
kołysze się na torach uptown do Columbii—
Jack już nie zejdzie na Penn Station
anonimowy sprawowany, aby zjeść kanapkę
&pij piwo w pobliżu hotelu New Yorker lub spaceruj
w cieniu Empire State Building.

czy nie patrzyliśmy na siebie w samochodzie
& czytaliśmy nagłówki w twarzach przez otwory?
Sexy cocked& napalona młoda, look
w beauteous Rimbaud& słodka Jenny
Jazda do klasy Z Columbus Circle
„tutaj życzliwa dopefiend żyła.”

a czerwonoskóry szeryf pobił długowłosego
chłopca w dupę.
-103 'D St, me &
Czy mogę cofnąć się w czasie& położyć głowę na nastoletnim
brzuchu na 110 ’ st?
Czy wysiąść z żelaznego wagonu z Jackiem
na niebieskim przystanku Columbia?
W końcu stara brązowa stacja
, gdzie miałem świętą wizję, została
przebudowana& zmieniona przez czystą szarą płytkę
nad szumowiną& spit& pochodzi z
pół wieku.

29 października-N. Y. Maine
—SUNSET

I am flying into a trail of Black Smoke
nekrolog Kerouaca conservates Time 's
pierwsze akapity—
Empire State in Heaven Sun Set red
White Mist
over the billion trees of the Bronx—
There’ s too much to see
Jack saw Sun Set Red over Hudson Horizon
Two three decades back
thirtynine fortynine fiftynine
sixtynine
John Holmes pursed his lips, cynik
& Robot o pustych oczach,
i płakał łzami.
Smoke plumed up from oceanside chimneys
plane roars north over Long Island
Montauk stretched in red sunset—
Northport, in the trees, jack pil
rot gut& maide haikus of birds
tweetling on his ganek rail at dawn—
Fell down& saw Death ’ s golden lite
w Florida Garden dekadę temu.
Teraz wzięte całkowicie, dusza w górę,
& ciało w drewnianej trumnie
& betonowa płyta-pudełko
rzuciłem pocałowaną garść wilgotnej ziemi
na kamienną pokrywę
& westchnął
patrząc w jedno oko Creeleya,
Peter Sweet holding a flower
Gregory Toothless gięcie jego
Knuckle do maszyny kinowej—
i to jest koniec Drabble tongued
poeta, który brzmiał jego Kock-RUP
w całym przejściu północno-zachodnim.
Niebieski Zmierzch nad Saybrook, Holmes
siada na obiad wiktoriański—
& czas ma dziesięć stron rozrzuconych na
homoseksualnych wróżkach!

cóż, skoro tu jestem, to
wykonam pracę—
i co to za praca?
Aby złagodzić ból życia .
Wszystko inne, drunken
dumbshow.

ten utwór został zaktualizowany o dodatkowe wiersze z dzienników Ginsberga, rozszyfrowane przez Michaela Schumachera.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *