Articles

Dlaczego mężczyzna ma tak dużego penisa? Kluczem w nich jest

wybór partnera przez kobiety z pewnością odegrał istotną rolę w ewolucji centralnej cechy w ciele mężczyzny-ludzkiego penisa. Być może nie wydaje nam się, aby ten istotny element naszego sprzętu był „ozdobą”, ale podobnie jak kobiece piersi, ludzki penis jest owocem ewolucji, która obejmuje kilka jednoczesnych procesów doboru naturalnego i seksualnego, i warto się zastanawiać, jakie cechy ewoluowały i za pomocą jakich mechanizmów.

samemu Darwinowi trudno było odróżnić wpływ selekcji seksualnej i naturalnej na poszczególne części ciała. Na przykład zastanawiał się, czy członkowie specjalizujący się w chwytaniu ewoluowali, którzy wyewoluowali samce skorupiaków i których używali do trzymania samic podczas kopulacji, w wyniku selekcji seksualnej lub naturalnej. Jeśli funkcja narządu jest niezbędna do reprodukcji, Darwin spekulował, że rozwinie się poprzez dobór naturalny. Ale każdy aspekt tego samego narządu wynikający z krycia lub wyboru partnera rozwinie się poprzez selekcję seksualną. Ludzki penis jest fascynującym przykładem jednoczesnego działania dwóch mechanizmów ewolucyjnych.

'ewolucja piękna’.

ponieważ ssaki mają zapłodnienie wewnętrzne, wiemy, że penis jest absolutnie niezbędny do reprodukcji. Tak więc istnienie i utrzymanie ludzkiego penisa może być związane tylko z doborem naturalnym. Ale kilka aspektów morfologii prącia człowieka, które wykraczają poza to, co jest potrzebne do osiągnięcia kopulacji i zapłodnienia, jest prawdopodobnie związanych z selekcją seksualną.

wśród naczelnych penis jest najbardziej zmiennym narządem ze wszystkich. W zależności od gatunku istnieją radykalne różnice w ich długości, szerokości, grubości, kształcie, fakturze powierzchni i definicji. Wszystkie te odmiany wykraczają poza to, co jest potrzebne do rozmnażania. Dlaczego więc ewoluowały u różnych gatunków penisów, które tak bardzo się od siebie różnią?

ludzki penis jest znacznie większy niż u jakiejkolwiek innej małpy. Wyprostowany penis goryla ma tylko około trzech centymetrów

tutaj oczywiście skupię się na ludzkim penisie. Niezależnie od tego, jakie podejście podejmiemy, wymaga to głębokiego wyjaśnienia. Jest znacznie większy (zarówno pod względem wielkości bezwzględnej, jak i względnej) niż jakakolwiek inna małpa, nawet jeśli ludzie mają ciała średniej wielkości umieszczone między gorylami i szympansami. Wyprostowany penis goryla ma tylko około trzech centymetrów. Szympans ma około siedmiu centymetrów erekcji i jest bardzo cienki, miękki i ma cienką końcówkę. Ludzki penis jest dłuższy (średnio około piętnastu centymetrów w erekcji) i szerszy niż penis innych małp. Ludzki penis charakteryzuje się również bulwiastą głową i grzebieniem na czubku głowy, na końcu. Inne małpy również ewoluowały podobne struktury, ale nie są obecne w innych afrykańskich małp. Musimy również ostrzec, że w przeciwieństwie do ich większych rozmiarów i rozwoju, ludzie mają mniejsze jądra, zarówno pod względem względnego, jak i bezwzględnego rozmiaru, niż u naszych najbliższych krewnych szympansów.

w „trzecim szympansie”Jared Diamond zilustrował tę odmianę narządów płciowych w niezapomnianej komicznej winiecie o tym, jak samce goryli, szympansów i ludzi „widzą się nawzajem”. Goryl to ogromny krąg z małymi jądrami i jeszcze mniejszym penisem. Szympans ma znacznie mniejsze ciało, z ogromnymi jądrami i małym penisem. Mężczyzna znajduje się między gorylem a szympansem, ale ma małe jądra i ogromnego penisa. Ta mozaika cech narządów płciowych ewoluowała w oparciu o różne źródła doboru płciowego u każdego gatunku. Tak więc wariacje opowiadają historię o ewolucyjnej dynamice morfologii prącia, historii, która nadaje się do wielu interpretacji, niektóre bardziej wiarygodne niż inne.

porównawcza narządów płciowych, między ludźmi i różnych małp. („Trzeci szympans”)

znana jest hipoteza, że zarówno rozmiar jąder, jak i rozmiar penisa reagują na ewolucję w wyniku konkurencji nasienia między samcami. Zgodnie z tą hipotezą, gdy samice mają wielu partnerów, samce są indukowane przez selekcję seksualną, aby wyprodukować więcej nasienia, aby przewyższyć plemniki innych samców, co doprowadzi do ewolucji większych jąder. Szympansy mają układ rozrodczy charakteryzujący się dużą objętością wielu kryć i wysoką konkurencją plemników, a zatem mają ogromne jądra. Z drugiej strony goryle mają układ rozrodczy charakteryzujący się fizyczną dominacją samców nad grupą samic w wieku rozrodczym, a logicznie konkurencja plemników lub wybór partnera samicy jest znacznie niższa, stąd zmniejszone jądra.

większy rozmiar ludzkiego penisa został również zinterpretowany jako płód ewolucji z powodu konkurencji nasienia. Im jest starszy, tym bliżej będzie jajników, gdy plemniki zostaną uwolnione podczas stosunku i tym większa szansa na zapłodnienie. A przynajmniej tak mówi teoria. W tym samym duchu widoczne gruczoły i kształt korony prącia mężczyzny będą narzędziami przeznaczonymi do wypierania nasienia innych samców, które wcześniej wytrysnęłyby do pochwy samicy. Psycholog ewolucyjny Gordon Gallup i jego koledzy przeciwstawili tę hipotezę eksperymentom, w których wykorzystali sztuczne penisy o różnych kształtach w sztucznej pochwie (wszystkie zakupione w sklepie z zabawkami erotycznymi) oraz sztuczny wytrysk składający się z wody i skrobi kukurydzianej. Nic dziwnego, że realistyczny Dildo z zauważalną głową i szorstką koroną wypchnął więcej tłuczonych skrobi kukurydzianej na obrzeża fałszywej pochwy niż model z miękkim penisem bez szorstkiej powierzchni. Hipoteza, że penis jest narzędziem wypierania nasienia, została triumfalnie potwierdzona.

Jeśli penisy z widocznymi głowami służą do usuwania nasienia u poprzednich mężczyzn,dlaczego szympansy ich nie rozwinęły?

Niestety, hipoteza przesunięcia nasienia jako przyczyny ewolucji wielkości i kształtu ludzkiego penisa po prostu nie pasuje do dowodów dostarczonych nam przez drzewo życia. Fakt, że ewolucyjny spadek wielkości ludzkich jąder nastąpił od czasu, gdy dzieliliśmy przodka z szympansami, wskazuje nam, że konkurencja plemników wśród ludzkich samców również się zmniejszyła. Tak więc teorie wyjaśniające ewolucję ludzkiego penisa z powodu konkurencji nasienia i mechanizmów uprzedzeń oferują nam rozwiązania problemu ewolucyjnego, który w rzeczywistości jest w spadku. Jeśli duże penisy z zauważalną głową na czubku służą do usuwania nasienia z poprzednich samców, dlaczego szympansy ich nie rozwinęły? Wydobywanie wytrysku innego mężczyzny za pomocą penisa byłoby funkcją mechaniczną, a nie estetyczną i klasyczną. Taki prosty mechanizm fizyczny powinien mieć szeroką użyteczność wśród wszystkich gatunków naczelnych konkurujących ze swoimi nasieniami. Podobnie jak dziób zięby, wiele naczelnych musiało rozwinąć to samo narzędzie do tego celu w ewolucyjnej konwergencji. Dlaczego więc szympansy mają stosunkowo małe, cienkie i miękkie penisy, głównie wielkości ludzkiego małego palca, pomimo ich energicznej konkurencji ze spermą? W rzeczywistości teorie, które z zadowoleniem przyjmują konkurencję plemników, aby uzasadnić ewolucję ludzkich narządów płciowych, są całkowicie niezgodne z dowodami przedstawionymi przez naszych krewnych naczelnych.

bo zobaczmy: gdzie są hipotezy o „uczciwych penisach”, kiedy ich potrzebujemy? Co zaskakujące, psychologowie ewolucyjni nie entuzjastycznie przyjęli pogląd, że rozmiar penisa jest uczciwym wskaźnikiem jakości mężczyzny. Chociaż prawie każda zauważalna cecha ludzkiego ciała (wskaźnik bioder i talii, rozmiar i symetria piersi, symetria twarzy, „kobiecość” itp.) została przeanalizowana przed sytością jako potencjalny wskaźnik jakości genetycznej kobiety i jej wartości partnerskiej, niezwykle mierzalny ludzki penis nie zwracał uwagi. Być może faktem jest, że psychologowie ewolucyjni nie chcą poddawać własnej anatomii intensywnej kontroli, którą stosują do kobiecego ciała. A może brakuje im odwagi w swoich przekonaniach.

być może psychologowie ewolucyjni nie chcą poddawać własnej anatomii kontroli, którą stosują do kobiecego ciała

z pewnością trudno sobie wyobrazić, że rozmiar ludzkiego penisa jest wskaźnikiem jakości. W końcu waży średnio 120 gramów mięsa, gdy jest ospały, więc przeciętny ludzki penis, nawet gdyby był dwa razy większy, nie byłby kosztowną inwestycją ani” handicapem ” Zahaviego, ponieważ mimo to stanowiłby tylko niewielką część masy ciała człowieka. Gdyby penis był wykonany z biologicznie drogich, ograniczonych lub rzadkich materiałów, być może wzrost rozmiaru byłby oznaką wyższej jakości genetycznej. Ale penis składa się tylko z tkanki łącznej, naczyń krwionośnych, skóry i nerwów. (Dużo nerwów. Duże penisy również nie kosztują więcej niż „manewrowanie”, na przykład nie ma dowodów na to, że zaburzenia erekcji występują częściej u mężczyzn z dużymi penisami.

pomimo wyraźnego braku zainteresowania penisem ze strony psychologów ewolucyjnych, istnieje jeden aspekt ludzkiego penisa, który przyciągnął co najmniej jednego teoretyka uczciwych wskaźników, jak zobaczymy, i który jest związany z inną innowacją biologiczną ludzkiego penisa. Ludzkie samce bardzo różnią się od innych naczelnych tym, że brakuje im bakulum, zwanego również kosturą, kością prącia lub kością Priapa. Laska to kość penisa ssaka.

Laska została nazwana „najbardziej zmienną ze wszystkich kości”. Nagrodę za Rozmiar otrzymuje mors (odobenus rosmarus), który ma kość Priapa, podobną do Pałki policyjnej, ale wykonaną z Kości Słoniowej. Biorąc tylko jeden przykład licznych odmian wielkości i kształtu, wiele wiewiórek ma szpatułkę w kształcie laski na czubku, która ma kunsztownie przegubowe kolce, jakby to była łyżka do nieziemskiego makaronu.

różne kije od (powyżej) morsa samca (odobenus rosmarus), (na dole po lewej) do fretki samca (Procyon lotor) i (na dole po prawej), przeciwnie, cętkowane (xerospermophilos spilosoma).

specjaliści od ssaków opracowali metodę zapamiętywania, aby zapamiętać, które Ssaki rozwinęły laskę i używają skrótu PRICC, który odnosi się do naczelnych, gryzoni, owadożernych, mięsożernych i Chiropterów (tj. Chociaż domyślam się, że niewielu czytelników będzie zaskoczonych odkryciem, że ludzie nie mają kości w penisie, niektórzy mogą być oburzeni, gdy dowiedzą się, że człowiek jest tylko jednym z dwóch gatunków naczelnych (wraz z małpą pająka), który jest ewolucyjnie odizolowany, bez laski. Istnienie Laski u innych naczelnych oznacza, że erekcja jest gwarantowana dzięki obecności skostniałej kości wewnątrz penisa. Istnieje jednak wiele samców ssaków oprócz nas, które nie mają Laski, od pieszczot po konie, słonie po wieloryby,z których wszystkie osiągają erekcję bez problemów i bez potrzeby Laski. Wiemy więc, że musi mieć inne funkcje niż zwykła interwencja, nawet jeśli nie wiemy, co to jest. W rzeczywistości wiemy, że oprócz produkcji erekcji, Laska służy do usuwania penisa między erekcjami. Nadal nie wiemy, do czego jeszcze może być przydatny.

człowiek jest tylko jednym z dwóch gatunków naczelnych (wraz z małpą pająka), które nie mają kości w penisie

ale w kontekście naszej obecnej debaty mniej interesuje mnie pytanie, dlaczego niektóre ssaki mają laskę, niż wiedza, dlaczego mężczyźni tego nie robią. To najwyraźniej nie jest nowa łamigłówka intelektualna. Podjęto próbę wyjaśnienia tajemnicy, a wyjaśnienia sięgają fundamentalnego tekstu kultury judeochrześcijańskiej-historii stworzenia Ewy w Księdze Rodzaju.

w 2001 r.dwaj szanowani naukowcy, biolog rozwojowy Scott Gilbert ze Swartmore i Biblijny Naukowiec Sioni Zevit z University of California w Los Angeles, współpracowali przy badaniu tego tematu w artykule naukowym zatytułowanym „wrodzony niedobór personelu u ludzi: geneza kości 2, 21-23”, który został opublikowany w American Journal of Medical Genetics. Około 2500 lat po opracowaniu słynnej historii stworzenia Genesis Gilbert i Zevit zasugerowali, że historia głosi, że Bóg stworzył Ewę nie z żebra Adama, ale z jego Laski. Twierdzili, że każdy starożytny Izraelczyk uznałby fałszywość „historii żeber” i polegali na oczywistej obserwacji, że mężczyźni i kobiety mają taką samą liczbę żeber. (Z pewnością pamiętam, jak liczyłem żebra i podnosiłem ten sam kompromis w jednym dniu katechizmu, kiedy byłem mały.)

Gilbert i Zevit nadal dyskredytowali historię Adama, twierdząc, że nie ma on mocy narracyjnej, ponieważ żebra „nie mają żadnej wewnętrznej zdolności generatywnej”. Najwyraźniej największa historia, jaką kiedykolwiek opowiedziano, wymagała silniejszego argumentu niż wersja Rayny Valery. Gilbert i Zevit zaproponowali dość imponujące testy językowe, aby poprzeć ich radykalną hipotezę:

Bóg stworzył Ewę nie z żebra Adama, ale z jego Laski lub kości penisa

„hebrajskie imię tłumaczy się jako „żebro”, tzela (tzade, lamed, Ain), może oznaczać w rzeczywistości kości, żebra. Ale także żebra wzgórza (2 Samuela 16, 13), komory boczne (obejmujące świątynię jako żebra, jak ma to miejsce w 1 Samuela 6, 5-6) lub kolumny drzew, takie jak cedry lub świerki, lub płyty w budynkach lub w drzwiach (1 Samuela 6, 15-16). W ten sposób słowo może być użyte w odniesieniu do strukturalnej belki nośnej”.

„belka nośna strukturalna” to bardzo krótki opis Laski. Gilbert i Zevit rozpoczęli odkrywanie scenariusza tajemnicy Ewo-pisemnej: nieoczekiwanie jasnych anatomicznych dowodów, które sama Biblia hebrajska oferuje.

” w Księdze Rodzaju 2, 21 pojawia się kolejny szczegół etiologiczny:”Bóg zamknął ciało”. Ten szczegół wyjaśnia osobliwy widoczny znak prącia i moszny u samców: Wraith prącia. W penisie i mosznie człowieka końce fałdów moczowo-płciowych łączą się przez Zatokę moczowo-płciową (rowek cewki moczowej), tworząc połączenie, które jest Wraith . Początki tego związku w zewnętrznych narządach płciowych zostaną „wyjaśnione” w ten sposób dzięki historii Boga, która zamyka ciało Adama”.

w tym interdyscyplinarnym Tour de force Gilbert i Zevit spojrzeli bardzo nowymi oczami na bardzo starożytną historię i doszli do rewolucyjnego spojrzenia na MIT stworzenia żydowsko-chrześcijańskiego. Z jakiegoś niewyjaśnionego powodu ten artykuł nie spotkał się z burzą uwagi, na jaką zasługuje. Moim zdaniem wszyscy, od Watykanu po naukowców zajmujących się feminizmem, powinni chcieć poznać i omówić tę teorię. Ale artykuł był cytowany tylko trzy razy w ciągu piętnastu lat. Być może nikt nie ma czasu w naszej rozdrobnionej kulturze, aby zastanowić się nad tymi pytaniami. Czy nie powinno to martwić więcej ludzi, jeśli Żydowski Bóg stworzył Ewę z kości penisa Adama? Ciekawe umysły (podobnie jak moje) chciałyby wiedzieć.

czy to nie powinno martwić więcej ludzi, jeśli Żydowski Bóg stworzył Ewę z kości penisa Adama?

Jeśli Genesis opowiada historię utraty Laski Adama jako aktu boskiej interwencji, jak wyjaśniają to biolodzy ewolucyjni? Chociaż nie ma wielu teorii ewolucyjnych na temat ludzkiego penisa w ogóle, a zwłaszcza braku Laski, odważny biolog wyróżnia się zainteresowaniem tą materią. Richard Dawkins postawił hipotezę, że ludzki penis zamienił się w ludzkiego penisa, aby narząd płciowy mógł-tak! – funkcjonować jako uczciwy wskaźnik zdrowia i jakości genetycznej człowieka:

„kobieta będzie zachowywać się jak dobry lekarz ogólny i wybierze tylko najzdrowszego mężczyznę jako partnera, aby spróbować uzyskać najlepsze i zdrowe geny dla swoich dzieci . Nie jest wykluczone, że dzięki doborowi naturalnemu doskonalącemu narzędzia diagnostyczne kobiety mogą uzyskać wszelkiego rodzaju wskazówki na temat zdrowia mężczyzny i jego zdolności do radzenia sobie ze stresem w tonie i postawie penisa. Ale kość może temu zapobiec! Każdy może mieć kość w penisie: nie trzeba być szczególnie zdrowym ani twardym do obierania. Tak więc selektywna presja ze strony kobiet spowodowała, że mężczyźni stracili kość prącia, ponieważ tylko naprawdę zdrowi i silni mężczyźni mogli mieć trwałą erekcję. W ten sposób samice tego gatunku mogły bez przeszkód postawić diagnozę . Zgodnie z logiką mojej hipotezy o penisie, mężczyźni odchodzą z przeszkodą, tracąc penisa, a ta przeszkoda nie jest przypadkowa. Mechanizm hydrauliczny wygrywa pod względem wydajności właśnie dlatego, że czasami erekcja zawodzi”.

aby być uczciwym, Dawkins przyznaje, że jego hipoteza „nie powinna być traktowana zbyt poważnie” i że została wymyślona tylko jako zabawny sposób na przekazanie Zasady upośledzenia Zahaviego (cóż, Zasady Smakera) i jego stosunku do dobrych genów. Jednak kiedy Dawkins przyznaje, że pomysł jest „mniej wiarygodny niż przyjemny”, w rzeczywistości przepowiada bardzo odkrywczy komentarz do całej dyscypliny adaptacyjnego wyboru partnera. „Kobieta-lekarz” Dawkinsa ujawnia swój priapiczny zgiełk w hipotezie, że ludzkie erekcje są wyjątkowo rozwiniętymi symbolami męskiej wyższości genetycznej. W swoim teoretycznym scenariuszu ekstatyczne doświadczenie męskiej tumescencji zostało naukowo reinkarnowane w rozwiniętą miarę męskiej indywidualnej wyższości. Nastoletnia fantazja o erekcyjnej wszechmocy stała się siłą wyjaśniającą ludzką ewolucję. Tak więc „kobieta-lekarz” Dawkinsa jest arcydziełem fallocentrycznej biologii ewolucyjnej.

Dawkins ujawnia swój priapiczny zgiełk w hipotezie, że ludzka erekcja jest symbolem męskiej wyższości genetycznej

jednak, jak przyznaje sam Dawkins, ten scenariusz nie jest „wiarygodny”. Być może głównym powodem jest to, że dla przeciętnej osoby w wieku godowym erekcja (nawet „naprawdę dobra”) nie jest oznaką żadnego doskonałego zdrowia, nic innego jak obecność kości w penisie dla naszych krewnych naczelnych. Mniej więcej każdy, przynajmniej w pewnym wieku, może to zrobić. Nie trzeba być „szczególnie zdrowym ani być w dobrej formie”. Erekcje czysto naczyniowe i hydrostatyczne nie stanowią problemu dla mężczyzn w wieku godowym w prawie każdym stanie zdrowia. Większość zaburzeń erekcji występuje wraz ze starzeniem się, aw afrykańskich sawannach plejstocenu w naszej ewolucyjnej przeszłości większość Homo była martwa w wieku, w którym erekcja byłaby problematyczna. Nie, pomimo powszechnej reklamy firm farmaceutycznych na temat kupowania produktów gwarantujących erekcję, co sugeruje obecność epiemii zaburzeń erekcji, w dzisiejszym świecie tak naprawdę nie ma problemu z brakiem erekcji u ludzi. Zastanówmy się przez chwilę: jak selektywna byłaby kobieta, gdyby zgodnie z teorią Dawkinsa wykorzystała kompetencje erekcji mężczyzny jako kryterium przy wyborze partnera? Tylko niektórzy dziadkowie zostaną usunięci(jak na ironię, wraz z ich długowiecznymi „dobrymi genami”). Wydaje się zatem mało prawdopodobne, aby utrata personelu była ewolucyjną odpowiedzią na potrzebę zapewnienia przez kobietę jakości genetycznej i zdrowia mężczyzny. I pomimo własnych ostrzeżeń Dawkinsa, niektórzy psychologowie ewolucyjni poważnie podchodzą do swojej hipotezy upośledzenia prącia, aby wyjaśnić utratę personelu u człowieka.

sugeruje się w hipotezie Dawkinsa, istnieje jednak znacznie bardziej prawdopodobna możliwość: w pełni estetyczna sugestia, że ewolucyjna utrata personelu u człowieka następuje poprzez wybór partnera kobiety. Alternatywą dla hipotezy uczciwego sygnału i teorii konkurencji między mężczyznami jest to, że utrata kości, wzrost wielkości penisa i zmiany kształtu penisa są jednocześnie napędzane przez estetyczne preferencje kobiety do morfologii penisa, które uważali za dowolnie atrakcyjne. Ale dlaczego kobiety wolą większe, szersze i wyraźnie ukształtowane penisy? Odpowiedzią jest oczywiście przyjemność seksualna we wszystkich jej wielu wymiarach.

Dlaczego kobiety preferują większe, szersze i wyraźniejsze kształty penisów? Odpowiedzią jest oczywiście przyjemność seksualna

ludzki penis jest złożonym ornamentem seksualnym, którego różne cechy ewoluowały, aby doświadczyć dwóch różnych modalności sensorycznych: wzroku i dotyku. Efektem estetycznym jest wizualna ozdoba, która działa podwójnie jako interaktywna, osobista i dotykowa część rzeźbiarska. Innymi słowy, występuje również piękno narządów płciowych.

zbieżność tych różnorodnych cech może mieć coś wspólnego z faktem, że dzięki utracie laski i jej funkcji zwijania penisa u ludzi, w przeciwieństwie do prawie każdego innego gatunku naczelnego, istnieje penis, który nie znika, gdy nie jest wyprostowany. Zamiast tego wisi i robi to bardzo wyraźnie, ponieważ ewoluował, aby być większym i dłuższym niż jakikolwiek inny naczelny. Sugeruje to, że ewolucyjna utrata personelu i stopniowy wzrost wielkości penisa u ludzi mogą być powiązane i że są one wynikiem preferencji godowych kobiet, które lubiły wiszącą cechę demonstracyjną. Ponadto, gdy człowiek ewoluował w stan dwunożny, w ciągu ostatnich pięciu milionów lat historii fakt, że penis wisiał, stałby się coraz bardziej widoczną cechą wyświetlania.

funkcja estetyczna wiszącego penisa jest jeszcze bardziej potwierdzona, jeśli spojrzysz na to, że ludzka moszna jest bardziej wahadłowa niż u innych małp. Goryle i orangutany nie mają widocznej zewnętrznej moszny. Szympansy mają mosznę wahadłową i bardzo duże jądra. Ludzie mają jednak znacznie większą mosznę, która wisi bardziej niż szympansy. Paradoksalnie wzrost wielkości ludzkiej moszny wystąpił jednocześnie ze zmniejszeniem wielkości jąder, które są mniejsze w kategoriach bezwzględnych i względnych niż u szympansów. Zbyt duża ludzka moszna, znacznie większa niż potrzebna do umieszczenia jąder, wskazuje, że nastąpiła selekcja, która przyczyniła się do dalszej komunikacji, którą reprezentuje, a nie do konkretnej funkcji fizjologicznej. Oznacza to, że moszna mogła stać się większa, ponieważ kobiety uwielbiały sposób, w jaki wisi.

ludzka moszna, przesadnie duża, znacznie większa niż jest to konieczne do umieszczenia jąder, wskazuje na selekcję

oczywiście nie jest to jedyny przykład selekcji seksualnej w ewolucji moszny. Kooptacja moszny do manifestacji seksualnej jest znana w kilku grupach ssaków, które widzą w kwiatach. Należą do nich zielone cercopitecos (Cercopithecus pygerythrus) i marmosa Robinsona (Marmosa robinsoni); oba mają mosznę o jasnoniebieskim kolorze gumy do żucia, która szybko przyciąga uwagę.

oczywiście ludzki penis robi coś więcej niż tylko wisi, a inne cechy pochodne, które ma, prawdopodobnie również ewoluowały, aby wykonywać funkcje estetyczne w wyniku selekcji seksualnej. Wyświetlanie zwisających genitaliów wskazuje kobiecie rozmiar penisa, gdy jest wyprostowany. Dlaczego więc kobiety miały rozwijać preferencje dla większych penisów niż u naszych krewnych małp? Jakie są korzyści z większych penisów dla kobiet? Teraz, gdy już porzuciliśmy pomysł, że penis jest uczciwym wskaźnikiem jakości genetycznej, pomyślmy o estetyce penisa. Jest prawdopodobne, że długi, szeroki i twardy penis z bulwiastą głową ewoluował od preferencji kobiet do męskich narządów kopulacji, które zapewniają większą przyjemność. Pierwsza przyjemność pochodzi z oglądania penisa wiszącego w pewnej odległości i wiąże się to z utratą Laski. Rozmiar Wyświetlacza narządów płciowych posłuży jako wskaźnik potencjalnych wrażeń zmysłowych i dotykowych związanych z seksem z tym konkretnym mężczyzną. Po oczekiwanej przyjemności następuje przyjemność bezpośredniego kontaktu z penisem podczas interakcji seksualnych i kopulacji.

ale czy to oznacza, że preferencje dla dużych penisów są uniwersalne u wszystkich kobiet? Więcej niż szympansy, Tak, oczywiście. Ale niekoniecznie duże w porównaniu do innych ludzkich penisów. Odpowiedzi kobiet na pytanie, czy „rozmiar” ma znaczenie, są bardzo różne. I, co jest również bardzo interesujące, rozmiar penisa mężczyzny również bardzo się różni. Czy to możliwe, że obie opcje są powiązane? Rzeczywiście, jeśli rozmiar penisa jest arbitralną cechą estetyczną, to ten, podobnie jak wiele innych aspektów ludzkiego piękna, może być bardzo zmienny i reagować na wiele smaków, i tak się dzieje. Dla smaków, kolorów (lub rozmiarów).

czy preferencje dla dużych penisów są uniwersalne u wszystkich kobiet? Większy niż szympansy Tak, oczywiście

w przeciwieństwie do penisa, który jest bardzo widoczny, rozmiar i kształt głowy jest ukryty przez napletek, gdy się zawiesza, i otwiera się tylko podczas erekcji i stosunku płciowego. Jeśli, jak sugeruję, kształt głowy ewoluował również poprzez wybór kobiety ze względu na doznania przyjemności, które zapewnia, sugeruje to preferencję godową dla cechy, którą można ocenić tylko podczas kopulacji, ponieważ w przeciwnym razie pozostaje ona ukryta. Oczywiście zwykle myślimy o kopulacji jako o czymś, co dzieje się dopiero po wybraniu partnera, ale zanim Seks się wydarzy, mleko już się rozlało, że tak powiem.

może wydawać się dziwne, że preferencja kojarzenia rozwija się dla funkcji, która nie jest doświadczana do momentu kopulacji. Ale u ludzi, którzy łączą się w pary i robią to wielokrotnie, bez względu na porę roku lub płodność kobiety, wybór partnera nie powinien kończyć się, gdy rozpoczyna się kopulacja. Możesz nawet zacząć w tym samym czasie. Seks oferuje ludziom szeroki i bogaty zakres bodźców zmysłowych, które można ocenić i które mogą wpływać na późniejszy wybór partnera, więc podstawowe cechy ewolucji estetycznej pozostają aktualne.

w przeciwieństwie do małp, samice naszego gatunku rozwinęły ukrytą owulację, a zatem poszczególne akty stosunku płciowego mają szczególnie niskie prawdopodobieństwo doprowadzenia do zapłodnienia. Dlatego lepiej byłoby myśleć, że ludzie mają preferencje dotyczące ponownego pojawienia się. Ponieważ preferencje te są prawdopodobnie częściowo oparte na doświadczeniach sensorycznych samego stosunku płciowego, pełna estetyczna teoria ewolucji męskich narządów płciowych u ludzi obejmie zarówno cechy, które można przetestować przed stosunkiem seksualnym, takie jak wiszący penis i moszna, jak i cechy, które są testowane i oceniane podczas stosunku płciowego, w tym rozmiar i kształt samego wyprostowanego penisa. Co najciekawsze, ten ewolucyjny mechanizm, który przyjmuje rolę, jaką odgrywa Wola kobiety, jest w bezpośredniej sprzeczności z koncepcją kobiety jako istoty „nieśmiałej”seksualnie.

wybór partnera przez kobietę miał głęboki wpływ na pojawienie się męskich „biżuterii” narządów płciowych u mężczyzn, które w ciągu milionów lat historii ewolucyjnej zostały znacznie zmienione, aby znacznie różnić się od naszych małpich krewnych.

Richard O. Prum

* Richard O. Prum jest profesorem ornitologii i biologii ewolucyjnej Uniwersytetu Yale. Jego najnowsza Książka „Ewolucja piękna”, opublikowana w Hiszpanii 4 września, jest fascynującym esejem łączącym biologię, kulturę i sztukę, aby bronić najbardziej kontrowersyjnej i nieznanej teorii Darwina, twierdząc, że kobiety są wybierane w seksie i że ich decyzje w wielu przypadkach determinują naszą ewolucję. O” ewolucji piękna „międzynarodowa prasa stwierdziła, że jest to” osiągnięcie intelektualne „(„Washington Post”), „zachwycająca lektura równie uwodzicielska jak wywrotowa” („New York Times”) i budzi ” czytelników do ich nabytych dogmatów: przetrwanie najsilniejszych nie jest prawem natury. Piękno może być przecież kluczem „(„Wall Street Journal”).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *