Czym jest Eudaimonia? Koncepcja dobrego samopoczucia i szczęścia
Data publikacji: 2008-11-07
czy szczęście wystarczy do dobrego życia? To pytanie staje się coraz bardziej widoczne w psychologii pozytywnej. Czy dobre samopoczucie jest odpowiednią miarą jakości czyjegoś życia? Czy naprawdę wiemy, co to znaczy być subiektywnie dobrze, gdy oceniamy czyjeś subiektywne samopoczucie?
problemy z istniejącymi podejściami do szczęścia
wielu badaczy uważa, że tak nie jest, mówiąc, że obecna definicja dobrego samopoczucia pojawiła się niemal przypadkowo: przede wszystkim naukowcy chcieli opracować kwestionariusze dotyczące dobrego samopoczucia (ponieważ musieli ocenić różne interwencje), a następnie zaczerpnęli definicję dobrego samopoczucia z tych kwestionariuszy, nie zwracając większej uwagi na to, czy rzeczywiście uchwycili bogactwo ludzkiego dobrego samopoczucia i szczęścia.
prawdopodobnie prawdą jest stwierdzenie, że współczesna literatura na temat dobrobytu w dużej mierze ignoruje wkład myślicieli Humanistycznych i egzystencjalnych, takich jak Maslow, Rogers, Jung i Allport. Nie zwraca również większej uwagi na złożoność filozoficznych koncepcji szczęścia, mimo że filozofia zajmowała się tym tematem na długo przed pojawieniem się psychologii.
Czy ktoś może być naprawdę spełniony, nie wiedząc, po co żyje, po co, jaki jest sens istnienia? Czy można być naprawdę dobrze bez poruszania palcem, aby zmienić coś w sobie, bez wzrostu i rozwoju jako osoba?
To jest to, czego brakuje w obecnych głównych teoriach dobrego samopoczucia-pojęciach wzrostu, samorealizacji i znaczenia.
obecne teorie dobrego samopoczucia wydają się dawać jednostronny, raczej nagi obraz dobrego samopoczucia. W rzeczywistości dość dobrze kryje się w nich pojęcie hedonizmu-dążenia do maksymalizacji przyjemności (pozytywnego afektu) i minimalizacji bólu (negatywnego afektu). Ten hedoniczny pogląd można przypisać aristippusowi, greckiemu filozofowi, który uważał, że celem życia jest doświadczanie maksymalnej przyjemności, a później filozofom utylitarnym.
Eudajmoniczne szczęście: alternatywa dla Hedonicznego Szczęścia
Ostatnio z historycznych i filozoficznych szczątków wyrosło kolejne podejście do dobrego życia – idea eudajmonicznego dobrobytu. Arystoteles był pomysłodawcą koncepcji eudajmonii (od daimona – prawdziwa natura). Uważał szczęście za wulgarną ideę, podkreślając, że nie wszystkie pragnienia są warte dążenia, ponieważ chociaż niektóre z nich mogą dawać przyjemność, nie wytwarzają dobrego samopoczucia.
Arystoteles uważał, że prawdziwe szczęście można znaleźć prowadząc cnotliwe życie i robiąc to, co jest warte zrobienia. Twierdził, że realizacja ludzkiego potencjału jest ostatecznym celem człowieka. Idea ta była dalej rozwijana w historii przez wybitnych myślicieli, takich jak stoicy, którzy podkreślali wartość samodyscypliny, i John Locke, który twierdził, że szczęście jest realizowane przez roztropność.
Kliknij tutaj, aby obejrzeć film o szczęściu hedonicznym i eudajmonicznym.
Psychologia humanistyczna i tendencja do aktualizowania
psychologowie Humanistyczni, tacy jak Maslow (znany z rozwijania hierarchii potrzeb) i Rogers, byli prawdopodobnie pierwszymi „eudaimonistami” w XX wieku. Psychologia humanistyczna wyrosła w latach 60. w klimacie pesymistycznej psychoanalizy i behawioryzmu, który sprowadzał ludzi do maszyn reagujących na bodźce.
założeniem psychologii humanistycznej było to, że ludzie mają wolną wolę i dokonują wyborów, które wpływają na ich samopoczucie. Tym, co odróżnia ją od innych perspektyw w psychologii, jest wiara w aktualizację – podstawową motywację do wzrostu. Rogers, pomysłodawca koncepcji, opisuje ją jako:
'…skłonność człowieka do urzeczywistniania się, do stania się potencjalnością.
mam na myśli Kierunkowy trend, który jest widoczny w całym organicznym i ludzkim życiu – chęć poszerzania, rozwoju, dojrzewania – tendencja do wyrażania i aktywowania wszystkich zdolności organizmu i jaźni. Tendencja ta może być głęboko ukryta pod warstwą za warstwą inkrustowanych psychologicznych mechanizmów obronnych; może być ukryta za wyszukanymi fasadami, które zaprzeczają jej istnieniu; jednak na podstawie mojego doświadczenia wierzę, że istnieje w każdym człowieku i oczekuje tylko odpowiednich warunków, które zostaną uwolnione i wyrażone”.
teorie dobrego samopoczucia: co jeszcze żyje pod parasolem Eudajmonii?
Jeśli więc zgadzasz się z twierdzeniem, że samo dobre samopoczucie nie jest wystarczająco dobre do dobrego życia, jesteś w dobrym towarzystwie. Istnieje kilka teorii dobrobytu, które próbują współistnieć razem w stosunkowo szerokim pojęciu eudajmonii. Omówię kilka z nich poniżej.
Daimon w działaniu
Daimon odnosi się do potencjałów każdej osoby, których realizacja prowadzi do największego spełnienia. Wysiłki, aby żyć zgodnie z własnym daimonem, zgodność między tym a działalnością życiową ludzi, prowadzą do doświadczenia eudaemonii.
psychologiczne samopoczucie
Jeśli myślisz, że właśnie udało Ci się uchwycić różnicę między SWB& SWL i pamiętać, co te skróty oznaczają (subiektywne samopoczucie i satysfakcja z życia), założę się, że będziesz zachwycony widząc, jak rzucam coś o nazwie PWB do puli dyskusji.
PWB to skrót od psychological well-being, który jest modelem dobrego samopoczucia, powszechnie propagowanym przez profesora psychologii, Carol Ryff. Nie zdziwiłbym się, gdyby użyła słowa „psychologiczny” tylko dlatego, że subiektywny został już wzięty. Ryff przeanalizował wiele różnych podejść do szczęścia w różnych dziedzinach psychologii i doszedł do wniosku, że dobrobyt powinien być postrzegany jako składający się z sześciu elementów.
te komponenty to:
- samoakceptacja (pozytywna ocena siebie i własnego życia),
- rozwój osobisty,
- cel w życiu,
- pozytywne relacje z innymi,
- mistrzostwo środowiska (zdolność do skutecznego zarządzania swoim życiem i otaczającym środowiskiem)
- i autonomia.
jest pewne, że ten model jest znacznie szerszy niż to, co jest w ofercie w obozie hedonicznym, ale czy to prawda? Ryff przeprowadziła wiele badań, które dostarczyły tzw. empirycznego wsparcia dla jej modelu. Wiele innych osób przeprowadziło wiele badań, których nie przeprowadziło. Odkryli oni, że wszystkie sześć elementów może być rozliczonych tylko przez dwa wymiary, jeden odpowiadający hedonicznemu, drugi eudajmonicznemu dobru.
chociaż wszystkie komponenty PWB wydają się ważne, nadal wydają się nieco arbitralne. Czy model naprawdę ucierpiałby, gdyby nie było jednego lub dwóch elementów? Czy wzbogaciłoby się, gdyby dodano coś innego, na przykład wewnętrzną harmonię?
ryff’ s model of psychological well-being
teoria samostanowienia
inny model eudaimoniczny, teoria samostanowienia (SDT) opracowana przez Ryana i Deci, postuluje istnienie trzech wrodzonych podstawowe potrzeby, które są uniwersalne (spotykane w różnych kulturach i czasach). Te podstawowe psychologiczne składniki odżywcze to:
- Autonomia – potrzeba wyboru tego, co się robi, bycia agentem własnego życia.
- kompetencja-potrzeba poczucia pewności w robieniu tego, co się robi.
- Relatedness-potrzeba posiadania więzi międzyludzkich, które są bliskie i bezpieczne, przy jednoczesnym poszanowaniu autonomii i ułatwianiu kompetencji.
SDT twierdzi, że kiedy te potrzeby są zaspokojone, motywacja i Dobre Samopoczucie są wzmocnione, a kiedy są ograniczone, ma to negatywny wpływ na nasze dobre funkcjonowanie. Wielu psychologów zgadza się, że te trzy potrzeby są najbardziej podstawowe, chociaż często wspomina się o poczuciu własnej wartości.
Ryan i Deci widzą dużą różnicę między PWB a SDT w tym, że autonomia, kompetencje i relacje sprzyjają dobremu samopoczuciu w ich modelu, podczas gdy Ryff używa tych pojęć do jego definiowania.
inne teorie Eudajmoniczne
koncepcja osobowości Autotelicznej Csikszentmihalyi
koncepcja osobowości autotelicznej Csikszentmihalyi również zajmuje swoje miejsce pod parasolem szczęścia eudajmonicznego. Autotelici to ci, którzy często angażują się w działania dla własnego dobra i często doświadczają stanów przepływu.
jednym z problemów z przydzieleniem przepływu do obozu eudajmońskiego jest to, że niektóre cechy przepływu Csikszentmihalyi, w tym utrata poczucia czasu i zapominanie o osobistych problemach, wydają się mieć znacznie więcej wspólnego z hedoniczną przyjemnością niż z eudajmońskimi staraniami.
Martin Seligman i model autentycznego Szczęścia
osoba stojąca za ruchem pozytywnej psychologii, Martin Seligman (2002), wprowadził model autentycznego szczęścia, w którym rozróżnia przyjemne życie, dobre życie i znaczące życie, próbując wypracować, czym tak naprawdę jest dobrobyt.
- przyjemne życie jest poświęcone pogoni za pozytywnymi emocjami i można je porównać z hedonicznym samopoczuciem.
- w dobrym życiu można by użyć swoich mocnych stron dominującego charakteru, aby uzyskać gratyfikacje – czynności, które lubimy wykonywać, podobne do przepływu.
- wreszcie sensowne życie polega na wykorzystaniu swoich mocnych stron w służbie czegoś większego niż ty sam.
rozważmy powyższy model nieco bardziej szczegółowo. Seligman uważa, że zarówno dążenie do zaangażowania/przepływu, jak i znaczenie można uznać za eudajmoniczne.
badania Seligmana i jego współpracowników pokazują, że kiedy ludzie angażują się w działania hedoniczne (np. wypoczynek, odpoczynek lub zabawa), doświadczają wielu przyjemnych uczuć, są bardziej energiczni i mają niski negatywny wpływ.
w rzeczywistości podczas tych działań są szczęśliwsi niż ci, którzy angażują się w eudajmoniczne zajęcia. Na dłuższą metę jednak ci, którzy prowadzą bardziej eudajmoniczną egzystencję (pracują nad rozwijaniem swojego potencjału i umiejętności, uczą się czegoś), są bardziej zadowoleni ze swojego życia.
niektórzy badacze twierdzą , że dobrobyt eudajmoniczny najlepiej osiąga się poprzez rozwój osobisty i rozwój, inni poprzez znalezienie sensu w swoim życiu. W ten czy inny sposób zgadzają się, że musi być tam coś innego oprócz czystej przyjemności i szczęścia.
UPS…mamy kolejny Problem
zastanawiam się, czy zauważyłeś mały problem z dobrym samopoczuciem? Ale bałagan! Eudajmoniczne dobre samopoczucie to nie tylko pojęcie parasolowe dla wielu niejasno powiązanych teorii, to garnek, w którym wszystko, co nie jest związane z przyjemnością, jest pomieszane.
zajrzyjmy jeszcze raz do wnętrza tego garnka:
- niektórzy autorzy definiują eudajmonię jako aktualizację potencjału ludzkiego , inni kojarzą ją z częstymi doświadczeniami Stanów przepływu.
- inne powszechnie używane definicje obejmują: uświadomienie sobie własnej prawdziwej natury / prawdziwego ja , rozwój osobisty, znaczenie i całość sześciu składników dobrego samopoczucia psychicznego Ryffa.
- Seligman definiuje eudajmonię jako przepływ i znaczenie.
czy ktoś może mi powiedzieć, co to jest eudaimonic well-being?
pomimo prób rzucenia światła na konstruowanie dobrobytu, definicje eudajmoniczne jeszcze bardziej komplikują obraz. Czy uświadomienie sobie swojej prawdziwej natury jest tym samym, co rozwój osobisty? A jeśli Twoja prawdziwa natura wzywa cię do przemocy? Czy wzrost jest taki sam jak znaczenie?
Carol Ryff ma chyba rację, że je rozróżnia. Znaczenie można również znaleźć w rozwoju osobistym, ale można je również znaleźć w służeniu innym lub w wierze w Boga, co oznacza, że tych dwóch nie można zidentyfikować.
czy pozytywne relacje są ważne dla dobrego samopoczucia? Być może, ale wydają się być również bardzo ważne dla szczęścia lub hedonicznego samopoczucia.
opierając się na tych nieco sprzecznych teoriach i moich własnych badaniach, chciałbym zasugerować, że dobrobyt eudajmoniczny można osiągnąć podążając jedną z dwóch następujących dróg-rozwoju osobistego/wzrostu lub transcendencji. Więc nie poddawaj się jeszcze, to wszystko może mieć sens na końcu!
rozwój osobisty / wzrost
rozwój osobisty jest związany z dążeniem do zmian, dążeniem do lepszego zrozumienia siebie i świata, dążeniem do rozwoju jako osoby, do stawania się lepszym w wybranych dziedzinach i domenach życia. Drogi rozwoju osobistego i wzrostu leżą w tendencji aktualizującej, ale sama tendencja nie wystarcza.
wzrost jest często procesem trudnym, polegającym na pokonywaniu wyzwań i barier, które mogą być zewnętrzne lub wewnętrzne.
wzrost i zmiany w życiu osobistym nie zawsze są tak przyjemne. Naukowcy odkryli, że nawet pozytywne zmiany subiektywne mogą zmniejszyć pozytywny wpływ. Na przykład jedno z badań wykazało, że klienci terapii, którzy postrzegali większą poprawę w swoim funkcjonowaniu, zgłaszali więcej objawów depresyjnych i niższy poziom samoakceptacji, ale jednocześnie bardziej osobisty wzrost.
dzieje się tak dlatego, że każda zmiana wiąże się ze stratą, nawet jeśli to, co jest utracone, jest bezproduktywnym lub nawet negatywnym wzorcem. Carl Rogers, jeden z ojców psychologii humanistycznej, zauważył, że ludzie, którzy dokonali prawdziwego postępu w kierunku tego, co można uznać za „dobre życie”, zazwyczaj nie uważają się za szczęśliwych lub zadowolonych. Pisze:
'dobre życie to proces, a nie stan bycia’.
Kiedy psychologowie próbują mierzyć wzrost, często sprawdzają, w jakim stopniu ludzie są otwarci na doświadczenia lub w jakim stopniu są zainteresowani nauką. Jeśli jednak zastosujemy zdrowy rozsądek, staje się jasne, że otwartość na doświadczenie jest potrzebna nie tylko po to, aby wzrastać, ale także po to, aby doświadczać przyjemności, która jest aspektem hedonicznego dobrobytu.
chociaż zainteresowanie nauką może być bardzo ważnym aspektem, nie jest wystarczającym wskaźnikiem rozwoju człowieka. Skąd więc wiemy, czy proces rozwoju ma miejsce, czy rzeczywiście się rozwijamy?
możemy szukać kilku wskaźników rozwoju. Wśród nich są:
- złożoność i zróżnicowanie (np. jak dobrze możemy zarządzać różnorodnością);
- organizacja i integracja (np. umiejętność łączenia różnych elementów);
- elastyczność; wrażliwość (np. świadomość szczegółów i niuansów);
- mobilność i dynamika (np. ciekawość, zainteresowanie, otwartość na nowe sytuacje);
- Kontrola wewnętrzna (np. zdolność do opóźniania gratyfikacji);
- szerokość (np. otwartość);
- i efektywność w wykorzystywaniu jednego potencjał i energia.
żaden sam wskaźnik nie jest konieczny lub wystarczający, więc lepiej sprawdzić, czy kilka z tych zmian ma miejsce.
Transcendencja
Transcendencja jest związana z oddaniem i zaangażowaniem w coś lub kogoś innego oprócz siebie. Jest to również silnie związane z odnajdywaniem sensu w swoim życiu i działaniem zgodnie z tym znaczeniem.
jednak znaczenie to jest koniecznie związane z przekraczaniem tego, co osobiste (bez utraty siebie) w imię czegoś większego od siebie (może to być dzieci, znacząca praca, szersza społeczność lub ścieżka duchowa). Transcendencja prowadzi zatem do jakiejś zewnętrznej użyteczności własnego życia, poprzez obiektywne wyniki życia lub cnotliwe życie.
Transcendencja jest eudajmoniczną drogą do dobrego samopoczucia, niezależną od rozwoju osobistego (choć niewątpliwie oba mogą współistnieć).
na przykład matka, która poświęca swoje życie wychowywaniu (a nie tylko opiece) swoich dzieci jako w pełni funkcjonujących istot ludzkich, może nie mieć wiele czasu na własny rozwój osobisty.
wielu uczonych, w tym Arystoteles, Ryff, Seligman, McGregor i Little itp., mówić o przekraczaniu siebie dla większego dobra. Mam nadzieję, że wprowadzenie tego wspólnego terminu pozwoli na większą integrację teorii.
Ostatnia notka…
jest jeszcze jedno zastrzeżenie do historii hedonicznego i eudajmonicznego dobrobytu. Koncepcja satysfakcji z życia została mocno przyporządkowana obozowi hedonicznemu przez zwolenników paradygmatu eudajmonicznego, ale w rzeczywistości jest wątpliwe, czy tak musi być.
można być zadowolonym ze swojego życia, jeśli chce się dążyć do szczęścia i dąży do szczęścia z powodzeniem, lub jeśli chce się żyć bardziej eudajmonicznie i właśnie to się robi.
pamiętaj, że zadowolenie z życia to nic innego jak zgodność pomiędzy sytuacją obecną a idealną, które są odzwierciedleniem subiektywnej oceny życia danej osoby. Dlatego zadowolenie z życia może być rozumiane jako niezależna, subiektywna ocena aktualnego statusu własnego życia, która może być zorientowana hedonicznie lub eudajmonicznie.