Articles

czy wiercenie otworu w głowie może być dobrym pomysłem?

Reklama

musisz naprawdę wierzyć w to, co robisz, aby wywiercić dziurę we własnej czaszce, ale jeden naukowiec zrobił to właśnie w latach 60., a teraz prowadzi badania nad korzyściami poznawczymi tej praktyki. Znana jako trepanacja, ta nieatrakcyjnie brzmiąca technika była stosowana przez starożytne kultury na całym świecie od tysiącleci i chociaż jej zalety zostały szeroko odrzucone przez współczesną naukę, niewielka grupa badaczy uważa, że może poprawić szybkość przepływu krwi do mózgu.

Co To jest trepanacja?

Trepanowane czaszki zostały znalezione na stanowiskach archeologicznych na całym świecie, a zwyczaj wydaje się być rozpowszechniony przez tysiące lat po okresie neolitu. W wielu przypadkach kość wokół nacięcia wydaje się odrosnąć, co wskazuje, że biorcy tej dziwacznej procedury faktycznie przeżyli.

uważa się, że trepanacja była najczęściej stosowana w leczeniu osób z chorobami psychicznymi, tworząc dziurę, aby wypuścić demony z głowy, podczas gdy kapłani, szamani i inne szlachetne kasty były czasami trepanowane, aby wpuszczać duchy.

obecnie czasami przeprowadza się interwencje chirurgiczne, aby usunąć fragmenty czaszki, aby złagodzić nacisk na mózg, ale Amanda Feilding jest jedną z niewielu żyjących osób, które zostały dobrowolnie poddane trepacji bez potrzeby medycznej. Jest założycielką i dyrektorką Beckley Foundation, brytyjskiej organizacji pozarządowej, która prowadzi badania nad zmieniającymi świadomość skutkami leków psychodelicznych i ma nadzieję, że kolejne badania ujawnią potencjał trepanacji w celu zwiększenia poznania.

„trepanacja oznacza usunięcie kawałka kości z czaszki, ale w żaden sposób nie uszkadza lub nie zakłóca trzech warstw grubej błony otaczającej mózg – mater. To jest całkowicie nienaruszone, ” Feilding powiedział IFLScience.

„hipoteza jest taka, że pozwala to pulsować przez tętnice mózgu na tym samym poziomie, co w dzieciństwie.”

trepanacja może prowadzić do zwiększenia objętości krwi w naczyniach włosowatych mózgu.

Reklama

chociaż do tej pory nie przeprowadzono żadnych prawdziwych badań w celu ustalenia, czy tak jest, czy nie, istnieje intrygujące uzasadnienie tej teorii, które może być warte zbadania. We wczesnych latach życia niemowlęcia czaszka zawiera miękkie plamy zwane ciemiączkami, które pozwalają mózgowi rozszerzać się w miarę rozwoju. W końcu czaszka staje się skostniała, krzepnie całkowicie tak, że nie może już zginać się, aby pomieścić wybuchy wybrzuszenia mózgu dziecka.

„możliwe, że zamknięcie czaszki hamuje część pulsu. Pulsuje w tętnicach mózgu, ale jest mniej pełny niż w dzieciństwie, a z każdym biciem serca mniej krwi dostaje się do naczyń włosowatych mózgu, aby nakarmić komórki mózgowe”, mówi Feilding.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *