Colorado Rockies i hitting for the cycle: a June love story
w historii Colorado Rockies do rekordów trafiło dziewięć cykli. Z tych cykli, cztery pojawiły się w ciągu 10 dni w czerwcu.
przyznam, że nie wszystkie cztery z tych cykli zostały trafione w tym samym sezonie, ale dziś to nie tylko szesnasty Czerwiec, ale także koniec niezłego biegu w tym miesiącu dla graczy Colorado Rockies do logowania cyklu (single, double, triple i home run w jednym meczu).
To było 21 lat temu (19 czerwca 1999), kiedy Todd Helton po raz pierwszy i jedyny w swojej karierze stanął na podium, wygrywając 4: 4 w wygranym 10: 2 meczu z Florida Marlins na Coors Field. Helton potroił się z prawej ściany pola w siódmej rundzie, aby zakryć cykl i idealny dzień na talerzu.
wczoraj (18 czerwca) był świadkiem dwóch cykli nagranych przez Rockies players. Mike Lansing połączył to, co uważa się za najszybszy cykl w historii Major League Baseball, kończąc wyczyn w zaledwie czterech innings w 19-2 bashing Arizona Diamondbacks w Denver w sezonie 2000.
oczywiście, 18 czerwca był również datą słynnego Walkoffa Nolana Arenado walkoffa dla cyklu w 2018 Father ’ s Day zwycięstwo nad San Francisco Giants na 20th i Blake. Po raz szósty w historii MLB cykl zakończył walkowerem.
ten wybuch był dużą częścią wspomnień wielu fanów Rockies.ostatnio napisałem artykuł dotyczący więzi między ojcami a ich dziećmi na boisku. Był to również nacisk na Tima Kurkjiana ESPN, który poruszył cykle Lansing i Arenado w tym artykule w czwartek.
swoją drogą, choć Arenado to był dopiero szósty walkoff w historii MLB, znamy innego zawodnika Rockies, który też jest częścią tego klubu, prawda? Carlos Gonzalez dołączył do grupy 31 lipca 2010 roku, przeciwko Chicago Cubs.
ale wróćmy do czerwca. 10-dniowy cykl w tym miesiącu rozpoczął się od Dantego Bichette ’ a w wygranym 9-8, 10 inningowym meczu z Texas Rangers na Coors Field 10 czerwca 1998 roku. Po porażce w dwóch pierwszych at-batach, Bichette podwoił się, wyrównał, potroił i trafił w dziesiątą rundę RBI single.
podczas gdy fani Rockies często narzekają na „czerwcowy omdlenie” zespołu, w środku miesiąca wciąż było wiele magicznych chwil.