bogini TaraMost starożytne żywe Czczenie Boga Matki
bogini Tara, w formie, którą znamy, została po raz pierwszy znaleziona we wczesnym hinduizmie, a później przeszła na Buddyzm Tybetański. Uważa się, że jest najstarszą formą Dea czczoną do dziś.
bogini Tara jest zdecydowanie najpopularniejszym bóstwem w tybetańskim panteonie: tak bardzo, że niektórzy sugerowali, że Buddyzm Tybetański powinien być nazywany Taraizmem. Czczona jest w Tybecie, Nepalu i dużej części Azji Południowo-Wschodniej. Jest mniej znana w Chinach i Japonii, ale na tych obszarach jej miejsce zajmuje blisko spokrewnione Quan Yin (Japońskie Kannon).
jej imię oznacza „gwiazda”, a podobno urodziła się z wody, jak Afrodyta. Tak więc jej ikonografia może być związana z ikonografią Maryi, która nazywa się Stella Maris (Gwiazda Morza) i urodzonej w pianie Wenus/Afrodyty, która jest reprezentowana przez gwiazdę poranną/wieczorną, Wenus.
Afrodyta nie tylko jest związana przez uczonych z Isztar i Astarte, ale niektórzy powiązali te imiona etymologicznie z imieniem bogini Tary.
to, co tu mamy, jest wyraźnie bardzo fundamentalną symboliczną – i prawdopodobnie językową – matrycą ikonografii związaną z najwcześniejszym czczeniem naszej Matki Boga, która wciąż pozostaje w praktyce poprzez Czczenie bogini Tary, Bodhisattwy Kuan Yin i, na Zachodzie, oficjalnie nie-Boskiej Maryi, która mimo to manifestuje całą symbolikę matki-Stwórcy.
bogini Tara kontynuuje po przerwie
zanotowano inne przypadki imienia Tara, w tym Festiwal Taramata (Matka Tara) odbywający się w starożytnych Atenach, a nawet Tar, Kobieta mądrości w starożytnej mitologii fińskiej. Boginie o podobnej nazwie i asocjacji gwiazdowej odnotowano również w Afryce i starożytnych Amerykach.
przy tak rozpowszechnionej i starożytnej kulturze mamy wyraźnie do czynienia z skojarzeniami, które sięgają dalej niż jakiekolwiek ustalone powiązania historyczne lub językowe i nie mogą patrzeć na współczesne badania, aby potwierdzić wszystkie z nich, szczególnie zdarzenia pozaurazjańskie.
ale wielka Starożytność wydaje się być bardzo związana z boginią Tarą. Fińska smoła ma podobno pięć milionów lat, podczas gdy we wczesnej tradycji sanskryckiej Tara (rzeczownik „tara” oznacza do dziś „gwiazdę” we wszystkich językach opartych na sanskrycie) była również nazywana Dhruva, gwiazdą polarną. Obecnie wiadomo, że symbolika polarna charakteryzuje wczesne wieki cyklu historycznego, która w starożytności miała pierwszeństwo nawet nad symboliką słoneczną nowszych epok światowych, zarówno matriarchalnych, jak i patriarchalnych.
Tak więc forma Dea Tara/Astarte-Afrodyta/Maria wydaje się mieć ciągłość z bardzo odległych epok ludzkiej historii.
na temat tożsamości bogini Tary z Maryją, nie mniej tradycyjny autorytet patriarchalny niż Dalajlama złożył autorytatywne oświadczenie. Mówiąc o rangjung-cudownym pojawieniu się wizerunków bogini Tary z żywej skały – i podobnych zjawiskach związanych z Dziewicą Maryją, Jego Świątobliwość powiedział: „Tak, to byłby rangjung, to samo, o czym mówiliśmy, oczywiście, to samo” i znowu: „tak, Tara i Maryja tworzą dobry most. To dobry kierunek.”
Dla Déanistów pragnących czcić naszą Matkę Boga poza kontekstem religii patriarchalnej, bogini Tara stanowi cenny punkt podejścia, łącząc żywą zachodnią ikonografię zachowaną w oddaniu Maryi z żywą Wschodnią ikonografią Tary i Kuan Yin oraz Wielką hinduską postacią lotosowej Bogini Matki.
tybetańska / nepalska postać bogini Tary ma opatrznościową centralność, leżącą w związku między światem indoeuropejskim a Wschodnio-azjatyckim, zarówno geograficznym, jak i kulturowym. Jej związek z Quan Yin na Wschodzie jest niekwestionowany, a J. H. Dalajlama zezwolił na medytację czystości Dziewicy Maryi dla tych, którzy chcą zasymilować białą Tarę z Lady Maryją.
uważamy to za ważne, nie dlatego, że poddajemy się patriarchalnemu autorytetowi, ale dlatego, że doskonale zdajemy sobie sprawę, że nieostrożny współczesny synkretyzm w stylu zachodnim, łączący obrazy z różnych tradycji z różnymi pojęciami, zaczerpniętymi z Zachodniej ideologii politycznej, psychologii indywidualistycznej i popularnej „nauki”, może być w najlepszym razie daremny, a w najgorszym niebezpieczny.
pragniemy i postanowimy czcić jedyną wieczną Dea tak, jak była czczona od początku; ale musimy być również na tyle pokorni, aby zdać sobie sprawę, że nie posiadamy żywej tradycji i postępować ostrożnie, z szacunkiem i pokorą, pozostawiając nasze współczesne Zachodnie pojęcia – nasze hałaśliwe bunty, zabobonny podziw materialnej „nauki” i indywidualistyczną dumę – mocno poza drzwiami świątyni .
to, że wcielony przedstawiciel Dea – nawet w patriarchalnym strumieniu – powinien potwierdzić i potwierdzić tożsamość bogini Tary z zachodnim wizerunkiem Maryi, pozwala nam mieć pewność, że mamy tutaj żywą rytualną aktualność, która sięga najgłębszych korzeni religii matki. Jest to coś o wiele głębszego i bardziej godnego zaufania niż glejący synkretyzm zachodniej myśli „New Age”.
ponadto kult bogini tary jest formalnie otwarty dla niezinicjowanych. Różne władze Tybetańskie potwierdziły, że podczas gdy większość praktyk wymaga autoryzacji Guru, centralny rytuał Tary chwali i prosi dwadzieścia jeden tarasów może być swobodnie praktykowany przez każdego wielbiciela gdziekolwiek. Prawdopodobnie obejmowałoby to użycie mantry będącej rdzeniem tego rytuału:
OM TARE TUTTARE TURE SWAHA
nie zalecamy przyjęcia ścieżki buddyjskiej. Jesteśmy i zawsze byliśmy czystymi wielbicielami naszej Matki Boga. Jesteśmy również na tyle pokorni, aby uznać brak żywej tradycji w tym świecie i uświadomić sobie, że duchowe praktyki i wpływy wymagają żywego przekazu.
dlatego, podczas gdy uważamy starożytne boginie z nieistniejących już tradycji za ważne dla porównania i zrozumienia naszych religijnych korzeni, zawsze zalecamy używanie obrazów z żywych tradycji dla faktycznego oddania.
obrazy Mahalakshmi, Quan Yin, Lady Mary i Bogini Tary nie wiążą się z przyjęciem hinduistycznej, buddyjskiej czy chrześcijańskiej doktryny, ale pozwalają nam połączyć się z żywymi i aktualnymi strumieniami łaski naszej Matki.
asymilacja Białej Tary do Lady Mary, usankcjonowana przez H. H. Dalajlama wyraźnie dopuszcza nabożeństwo, które nie jest ściśle buddyjskie ani doktrynalnie chrześcijańskie, ale które czerpie z głęboko starożytnej ikonografii wspólnej dla obu, która sięga samych korzeni religii matki.
naszym największym zaufaniem jest nieskończona miłość i współczucie naszej Matki Boga, aby przyjąć jej zagubione małe dzieci, które chcą do niej wrócić, mimo że nie mamy żywej tradycji, autentycznej metody rytualnej, autoryzowanego dziedziczenia kapłaństwa.
przybyliśmy do niej z prostym” protestanckim ” stylem pobożności, nie udając skutecznych lub sakramentalnych rytuałów, które mogą być przekazywane tylko przez autentyczną sukcesję dyscyplinarną. Sukcesja dzieci Dea została złamana dawno temu, a współcześni pretendenci do takiej sukcesji noszą zbyt wyraźne Znaczki bardzo nowoczesnego i bardzo Zachodniego pochodzenia.
podczas gdy staramy się o całą mądrość, jaką możemy, musimy pokładać naszą wiarę w prostego bhakti, w czystą miłość naszej Matki Boga i zaufać jej miłości do nas.
jednocześnie pojawienie się rangjung – doskonałego ukazania się bogini Tary z żywej skały – i podobnych zjawisk związanych z Lady Maryją, a nawet-patriarchalnie-autoryzowana asymilacja tych dwóch jest z pewnością aktem Boskiego współczucia zachodzącym w tym pokoleniu.
zwróciliśmy się w modlitwie do Matki Bożej i, jak kochająca matka, sięgnęła do nas, aby wziąć nas za rękę.
więcej stron O bogini Tarze
Biała Tara i zielona Tara: dwa strumienie Boskiej miłości
Rangjung: Wyłaniające się wizerunki bogini Tary i Lady Mary
wizerunki bogini: o wykorzystaniu świętych obrazów do oddania.